Decyzja Tuska o wydłużeniu wieku emerytalnego okazała się zgubna w skutkach.
Obecnie jedynie około 550 tysięcy osób przekazało swe składki (nieco ponad 2% czyli już jedynie trochę ponad 1/10 swojej całej składki emerytalnej) z powrotem do ofe. Ilość pieniędzy napływających do ofe nie równoważy nawet koniecznych wypłat z tych funduszy mimo pozwolenia obecnie na agresywną a więc wiążącą się znając życie raczej z dużymi stratami niż dużymi zyskami politykę inwestycyjną.
Jednym gestem więc zatrudnienie w ofe zostanie znacznie zredukowane.
Nowe oddziały buduje zamiast tego zakład utylizacji składek.
Sytuacja może grozić nawet wycofaniem się części funduszy z rynku?
Trudno powiedzieć.
Ale raczej mało firm decyduje się pracować tam gdzie ewentualne zyski nie są w styanie pokryć strat.
Więc po pierwsze ukradziono nam od 2 do 7 letnią wypłatę emerytury (części która na emeryturę przejdzie w najbliższym czasie mniej, dlatego jeszcze dziś problem nie wydaje się aż tak palący) oraz realnie zmniejszono wypłacaną emeryturę.
Trudno tu przedstawić statystyki, bo te zapewne będą skrzętnie skrywane, ale podobno obecna wypłata emerytury na nowych zasadach sięga 60 do 65% emerytury na starych zasadach.
Dziady w rodzaju premiera Bieleckich, Buzków itd zadłużyły kraj i mówią do narodu.
A teraz tyrajcie do śmierci, a nawet jak ktoś tej emerytury dożyje to będzie na niej musiał zdechnąć z głodu.
Nazywanie Tuska matołem w tym przypadku jest jak się wydaje parasolem którym ktoś chce przykryć jego szkodnictwo. Dając mu w zamian za jego usługi ochronę przy tuczeniu się jego bandy na naszych podatkach.
Banda zorganizowana, rządząca obecnie, usiłuje nas oto przekonać że rządzi jakiś matoł. Człowiek który jest takim nieudacznikiem, że nie wie co robi. Stąd też np kawały o gangu donaldsena.
Prawda jest jednak arcyboleśnie prosta.
Ruch z emeryturami pozwala jednocześnie niszczyć polską giełdę która już bardzo wyraźnie traci w stosunku do innych europejskich, zubażać społeczeństwo przez odebrania prawa tak do części wypłacanej emerytury jak i do tej części która już nigdy wypłacona ma nie być, oraz przez niszczenie tej resztki polskiego przemysłu, przez odcięcie jej możliwości rozwoju poprzez emisję akcji, która w sytuacji biedniejącej giełdy będzie niemożliwa.
V kolumna robi swoje.
Zorganizowana mafia działająca przeciw polskim interesom będzie trwać przy władzy i oszukiwać społeczeństwo tak długo jak się da.
Na wybory które mogły by cokolwiek zmienić jest już za późno, w świetle najnowszych sondaży insynuujących że władza ma znów większe poparcie niż PIS.
Zrersztą sama wygrana PIS to też za mało.
Trudno bowie m sądzić aby i w tej partii gang zawładający Polską nie miał również swojej agentury.
Albo społeczeństwo wyjdzie na ulicę w najbliższym czasie, albo trzeba wyjechać z Polski.
Bo przy takich rządach za kilka lat trzeba się będzie pogodzić z zakolczykowaniem.
Bartoszewski nie kłamał kiedy mówił do nas jak do bydła.
Czas by było pouczyć takie typy jak on, że bydło ma rogi i kopyta.
