foros foros
516
BLOG

Czy Zdradek informował Ukraińców? Kopacz nie zna konstytucji

foros foros Polityka Obserwuj notkę 11

 1. Śmieszna sprawa ze Zdradkiem
Marszałek Zdradek Sikorski udzielił dwóch wywiadów: jeden dla amerykańskiego portalu, na rzecz społeczności międzynarodowej i jeden dla GW na rzecz opinii krajowej.
W wywiadzie na rzecz opinii krajowej Zdradek przypomniał dziennikarskiemu mainstreamowi, że są gówniarzami i mają trzymać ruki pa szwam. A dziennikarski mainstream odpowiedział: Jesteśmy gówniarzami i będziemy trzymać ruki pa szwam*. 

W wywiadzie na rzecz opinii międzynarodowej Zdradek oznajmił, że w roku 2008, na 6 lat przed wojną ukraińską Putin składał premierowi Polski Tuskowi propozycję rozbioru Ukrainy, zaś polski premier nie odpowiedział ani tak, ani nie. Tak się składa, że ówże b. premier Polski będzie teraz prezydentem UE sygnującym rozmowy pokojowe w wojnie ukraińskiej pomiędzy reprezentującym UE i NATO krajami Zachodu a Rosja. Wywiad Zdradka w oczywisty sposób te rozmowy pokojowe podrywa. Smaczku sprawie dodaje fakt, że przez długi czas w polskich środowiskach politycznych Zdradek był postrzegany jako człowiek USA. A przypuszczam, że na Zachodzie nadal jest tak postrzegany.

Jest też trzecie oblicze tej sprawy, czyli: Zdradek zmyśla czy mówi prawdę w tej kwestii. Tutaj nie mam pojęcia. Przypuszczam jednak, że poważne media zachodnie dlatego są poważnymi, że nie dają się politykom traktować jak gówniarze, czy też przydatny ściek.
Gdyby Putin rzeczywiście zadał Tuskowi takie pytanie, a Polska nie poinformowałaby na odpowiednim szczeblu partnerów w NATO, UE i Ukrainy, to w pierwszych dwóch przypadkach byłoby to dowodem głupoty politycznej lub nielojalności, w trzecim zdradą ważnego sąsiada i polskiej racji stanu.

2. Kolejne faux pas Ewy Kopacz.
Jakkolwiek śmieszną i groteskową postacią nie byłby Zdradek Sikorski to jest drugą osobą w Polsce wg porządku konstytucyjnego. Aktualnie obowiązująca konstytucja RP zakłada też monteskiuszowski trójpodział władzy (władze ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza powinny być niezależne od siebie). W tym porządku marszałek sejmu jest nieformalną głową władzy ustawodawczej, zaś premier nawet formalnie nie stoi na czele władzy wykonawczej.
Jak w takiej sytuacji prawnej wypowiada się premier RP Ewa Kopacz do marszałka sejmu RP Zdradosława Sikorskiego: 
"Nie spodziewałam się, że marszałek Sejmu Radosław Sikorski odeśle do wywiadu. Miało być oświadczenie i bardzo konkretne odpowiedzi na pytania. Nie będę tolerować takiego typu zachowań ani takich standardów, które próbował zaprezentować pan marszałek Sikorski podczas konferencji prasowej" W dalszej części wypowiedzi pani premier zapowiedziała, że jeszcze dziś spotka się z panem marszałkiem i w imieniu marszałka Sikorskiego przeprosiła przedstawicieli mediów.

Myślę, że komentarz jest tu zbędny. Poza jednym: Kto w Polsce ma przestrzegać prawa, skoro nawet premier udowodniła dziś, że nie ma pojęcia o podstawowych zasadach obowiązującej konstytucji?

3. Drugi dzień trwa kolejna konferencja smoleńska, ale niezbyt wiadomo co się na niej dzieje, taki jest natłok innych informacji.

4. W wypadku samolotowym na lotnisku Wnukowo w Moskwie zmarł tragicznie szef 5 co do wielkości firmy naftowej na świecie (francuski koncern ). Firma znana była z dużych inwestycji w Rosji. Rosja, jeden z największych eksporterów paliw na świecie, przeżywa obecnie zapaść odnośnie dostaw paliwa na jej rynku wewnętrznym wywołany licznymi awariami w jej przedsiębiorstwach paliwowych (za niezalezna.pl). Wskutek sankcji gwałtownie spada też cena nafty. 
Katastrofa wydarzyła się podczas startu, w warunkach zamglenia (widoczność 300-400m), spowodował ją pijany kierowca spychacza.
Chciałoby się zapytać skąd my to znamy? Nie znalazłem informacji, czy francuski koncern chciał rozbudować inwestycje, czy też przeciwnie, zwinąć swoją produkcję w Rosji. Swoją drogą ciekawe, który szef wielkiego koncernu będzie następnym odważnym i osobiście uda się w podróż samolotową do Rosji.

Wnioski:

1. Zdradek Sikorski nie powinien pełnić ważnych urzędów publicznych bo albo, jak mówił dr Cenckiewicz, nie potrafi utrzymać tajemnicy, albo jest mitomanem

2. Premier Kopacz powinna zatrudnić następnego doradcę, tym razem do edukacji z podstaw polskiego sytemu prawnego.

3. Czyżby Rosja ponownie stawała na czele ruchu walki z kapitalizmem?


_________________________________
* Dla ciekawych, lub nieprzekonanych argumenty, że Zdradek potraktował polskich dziennikarzy jak gówniarzy:
a. Zachowanie Zdradka na konferencji prasowej: nie odpowiedział na większość pytań odsyłając do wywiadu, w którym nie ani tych pytań, ani, tym bardziej, odpowiedzi. Po czym sobie poszedł.
b. Wywiad w GW jest kuriozalny. 
Najważniejsze pytania jakie powinny w nim paść to:
Czy to prawda? 
Jak Polska odpowiedziała na propozycję Putina?
Czy poinformowano odpowiednie instytucje polskie?
Czy poinformowaliśmy sojuszników?
Czy poinformowaliśmy Ukrainę?
Dlaczego nie poinformowano Polaków?
Czy poza słowami Sikorskiego są na to jakieś dowody?

Poniżej kluczowe fragmenty wywiadu:
"Jak konkretnie brzmiała propozycja dla Polski, czy to zostało wprost sprecyzowane, żebyśmy wzięli udział w rozbiorze Ukrainy? 
- Nie byłem świadkiem tej rozmowy, ale dotarła do mnie taka relacja. Słowo "propozycja" jest nadinterpretacją. Miały paść słowa, które wtedy można było wziąć za aluzję historyczną albo ponury żart. Zresztą prezydent Putin podobnym językiem rozmawia z wieloma przywódcami Europy i świata, np. kiedy powiedział ostatnio przewodniczącemu Barrosowi, że w dwa tygodnie może być w Kijowie.
Jak pan odebrał słowa Putina w 2008 roku - jako prowokację czy zapowiedź realnej polityki? 
- Wtedy - w 2008 roku - ta relacja brzmiała surrealistycznie.
Był pan zszokowany tymi słowami Putina?  
- Proszę pamiętać o kontekście historycznym. To było jeszcze przed szczytem sojuszu Północnoatlantyckiego w Bukareszcie, na którym prezydent Putin groził Ukrainie otwartym tekstem - skądinąd w obecności prezydenta Lecha Kaczyńskiego - i oczywiście przed wojną z Gruzją. Dopiero w Bukareszcie Władimir Putin powiedział wprost, że Ukraina to sztuczne państwo, zlepek terenów Rosji, Rumunii, Węgier oraz Polski.
Tekst przemówienia prezydenta Putina - na naszą prośbę - delegacja rosyjska nam wręczyła, a my przekazaliśmy go w przyjaźni Ukrainie. Dzieliliśmy się naszymi intuicjami z wieloma przywódcami Zachodu, ale do czasu aneksji Krymu nie wszyscy dawali im wiarę.
Przypominam, że Gruzja nie była ostatecznym potwierdzeniem intencji Rosji, bo jednak w Gruzji prezydent Saakaszwili dał się sprowokować i pierwszy oddał strzały. O możliwych planach prezydenta Putina mówiłem w 2008 roku, choćby w moim wystąpieniu na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku, co niektóre media nazwały nawet "doktryną Sikorskiego"(...)
Dlaczego wtedy, w 2008 roku, po spotkaniu z Putinem, ani pan, ani premier Tusk nie powiedzieliście publicznie, że taka propozycja padła? 
- Te aluzje okazały się znaczące dopiero później, po szczycie NATO, po wojnie w Gruzji i po aneksji Krymu.


1. Czyli na rzecz polskiej opinii publicznej Sikorski wycofuje się ze sformułowania rozbiór na rzecz sformułowań: ponury żart, aluzja historyczna. Dodajmy, że nic nie wiadomo, by Sikorski wysłał sprostowanie swojej wypowiedzi do portalu Politico.
2. Odnośnie poinformowania sojuszników Sikorski niejasno mówi o "dzieleniu sie intencjami", ciekawe, czy inni to pamiętają
3. Odnośnie poinformowania USA Sikorski powołuje sie na swój wykład na uniwersytecie
4. Ukrainę poinformował wręczając jej władzom tekst oficjalnego przemówienia Putina
5. Pytania o informacje dla polskich instytucji nie padają
6. Pytania o odpowiedź Polski dla Rosji nie padają
7. Pytania o dowody nie padają
8. Odnośnie poinformowania polskiej opinii publicznej Sikorski twierdzi, że słowa Putina nabrały znaczenia dopiero po szczycie NATO, po wojnie w Gruzji, po aneksji Krymu
Przypomnijmy kalendarium:
2008 luty wizyta Tuska w Moskwie (Putin do Tuka: Ukraina to państwo sztuczne, zróbmy rozbiór)
2008 kwiecień szczyt NATO (Putin: Ukraina to państwo sztuczne)
2008 sierpień wojna gruzińska
2014 marzec aneksja Krymu przez Rosję
Na przestrzeni tego czasu Zdradek i rząd Tuska uważa, że propozycja rozbioru Ukrainy to fikcja (jeśli chodzi o wiedzę Polaków i polskich instytucji), dzielił się swoimi intuicjami z przywódcami państw UE i NATO, USA informował o intencjach Putina na publicznym wykładzie, Ukraińców zaś przesyłając oficjalne przemówienie Putina.

Dodajmy, że w tym czasie rząd Tuska rozbroił armię, zmniejszył wydatki na obronność, zaprzestał kontroli działań służb specjalnych, zadłużył Polskę do poziomu bliskiemu konstytucyjnemu limitowi długu.

c. Tylko dziennikarz Gazety Wyborczej mógł uwierzyć, że Sikorski który większą część życia spędził w kulturze anglosaskiej, był dziennikarzem i szefem uznanego think tanku, nie wiedział, że dziennikarstwo anglosaskie nie zna pojęcia autoryzacja. (przypomnijmy, że żona Zdradka to kolumnistka NYT)

foros
O mnie foros

</ script> WAU_small ('33nm7mbknmq3 ") </ script > a counter

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka