Raróg Raróg
8750
BLOG

Seks z Ukrainką – ukryte marzenie polskiego frustrata

Raróg Raróg Polityka Obserwuj notkę 36

 

Jesteśmy z żoną u naszych nowobogackich znajomych, oglądamy ich duży dom. Moja żona pełna podziwu pyta gospodyni: -Kochanie, jak Ty to wszystko sprzątasz? Ona gapi się na nas zdumiona: -Jak to jak, Ukrainką!
Tłumaczy, ze zrobiła casting, no bo Ukrainka mieszka u nich w służbówce i jeszcze oprócz sprzątania ma gotowanie dla dzieci (jaśniepaństwo jedzą sushi na mieście). Kobieta – pani ok. 60-tki – jest stara, brzydka i gruba. Gospodyni tłumaczy, ze to ona tak wybrała, aby męża nie kusiło.
Mężowi to zwisa, bo w domu i tak jest rzadko. Rzuca tylko jakieś ironiczne uwagi o polskim szlachcicu dybiącym na niewinne ukraińskie dziewczęta. Natomiast pani domu demonstracyjnie wydaje rozkaz Ukraince, aby cos tam sprzątnęła i siada z gazetą na najbliższym fotelu pilnując ją. –No bo jeszcze coś ukradnie – tłumaczy. Zapomniała, że jeszcze kilka lat temu wyjeżdżała do Niemiec dorabiać jako studentka podcierając tyłki tamtejszym emerytom.
Moim zdaniem, przede wszystkim wychodzą polskie kompleksy. O zatrudnianych przez siebie Ukrainkach dyskutują panie w tramwajach, których nie stać na własny samochód, babcie na podwórkach, które pilnują wnuków, bo ich dzieci-lemingi mają kredyty we frankach, które same się nie spłacą itp. Ukrainki do sprzątania lub zajmowania się domem chcą tez mieć ci, którzy jeździli na Zachów i tam robili za Murzynów. Mój daleki kuzyn-emeryt, wieloletni zamiatacz podłóg w supermarketach Wal-Mart w USA planuje budowę domku letniskowego. Wznosić ściany mają oczywiście … Ukraińcy, dom też sprzątać mają Ukrainki. –Sam wybiorę, najlepsze są cycate – dodaje.

Wreszcie o Ukrainkach śnią ludzie w jakiś sposób owładnięci mitem Kresów. Pany-Lachy i ich ukraińscy poddani. „Żal, żal za dziewczyna, za zieloną Ukrainą….”. Dobry pan da pracę i żreć, a zamian od czasu do czasu rozchyli kolana lub zaciągnie na siano, bo dobra polska pani przed małżeńskim seksem musi się najpierw pomodlić i zastanowić. Jak szybkie numerki w „Bożej podszewce”, jak lubieżne spojrzenia i dotyki w „Ogniem i mieczem”. Oczywiście polskie jaśniepanie dostrzegają ten problem, stąd w takich castingach na sprzątaczki rzadko kiedy te piersiaste piękne produkty ukraińskich stepów mają szanse ze swoimi starszymi koleżankami. Po co kusić los…

Raróg
O mnie Raróg

Analizuję fakty i wyciągam wnioski. Nie lubię gołosłownych twierdzeń. Nie schlebiam tłumowi.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka