W Polsce nie ma demokracji, w Polsce nie ma wolnego rynku. 90% Polaków żyje w ułudzie biorąc pozory demokracji za demokrację i biorąc maficzny ustrój gospodarczy za wolny rynek. Czas przejrzeć na oczy, czas opowiedzieć się za dobrem prawdziwym a nie za złem przebranym za dobro, czas opowiedzieć się za demokracją przeciw mafiokracji, za wolnym rynkiem czyli przeciw mafizmowi, gangom zawodowym, banksterom, wyzyskowi i rabunkowi podatkowemu.
Aby wolny rynek dobrze działał na rzecz konsumentów, czyli nas wszystkich, podatki muszą być niskie. Im wyższe podatki tym koszty produkcji są wyższe, pieniądze które wypracowują producenci są przechwytywane przez klasę wyższą podczepioną do budżetu, nie opłaca się produkować, nie opłaca się pracować w produkcji, nie opłaca się działać gospodarczo. Ceny rosną bo podatki zawsze płaci konsument, spada sprzedaż i produkcja, spadają zyski, spadają płace, zamykane są firmy, rośnie bezrobocie.
Ustroje gospodarcze należy dzielić według wielkości opodatkowania. W kapitalizmie są bardzo niskie podatki, dzień wolności podatkowej wypada w lutym. Trochę wyższe podatki są w socjalizmie, dzień wolności podatkowej jest marcu. W socjalizmie przymusowo poprzez podatki bogaci muszą pomagać biednym. Socjalizm nie jest zły, nie żyjemy w średniowieczu gdzie różnice cywilizacyjne między jednostkami były tak duże że w sposób naturalny tworzył się podział na klasy, bogata wyższa klasa wyzyskiwała biedną klasę niższą.
Socjalizm ma jednak tendencję do rozszerzania się do etatyzmu i interwencjonizmu, dzień wolności podatkowej opóźnia się do kwietnia. Jeśli jakaś grupa korzysta z pieniędzy budżetowych to ta grupa się rozrasta. W etatyzmie podatki są wysokie bo z budżetu duże pieniądze czasem wielokronie większe niż na biednych idą do średnich, których jest zawsze najwięcej. Średni per saldo z etatyzmu nie mają żadnych korzyści, bo to oni płacą większość podatków, biedni płacą mało, bogaci też płacą mało, załatwiają to sobie politycznie, czasami kryminalnie. Istnieje jednak złudzenie że na etatyzmie średni korzystają bo pieniądze z budżetu zawsze są głośno wydawane natomiast podatki władza zawsze wymusza po cichu.
W Polsce dziań wolności mamy prawie w połowie roku, bo etatyzm i interwencjonizm rozrósł się do rozmiarów przekraczających wytrzymałość narodu, ten monstrualny etatyzm należy nazwać mafizmem. W mafizmie klasa wyższa podczepiona do budżetu wyzyskuje resztę czyli klasę niższą - pariasów.
W Polsce maficzny ustrój gospodarczy jest podtrzymywany przez mafiokratyczny ustrój polityczny. Większość władzy w Polsce jest w rękach mafiokratów. W szczególności tego mafiokratę, który kieruje koalicją w sejmie i wyznacza premiera (najczęściej siebie) należy uznać za dyktatora. Niewielkim ograniczeniem władzy dyktatora są mafiokraci opozycyjni, władza sądownicza, może być prezydent jeśli ma ambicję kopać się z koniem, podobnie może kopać się z dyktatorem opozycja wewnątrzmafijna
Mafiokraci swoją władzę w mafiach politycznych utrzymują dzięki wyborom do sejmu w okręgach wielomandatowych. W tych wyborach to mafiokraci ustalają listy kandydatów, na miejsca tak zwane "biorące" zawsze wyznaczają swoich najwierniejszych lokajów. Mafiokraci w zasadzie wszyscy są za udoskonalaniem mafizmu, chociaż w celu zdobycia głosów często oszukańczo deklarują że będą zmniejszać mafizm czyli zmniejszać wyzysk podatkowy.
Aby pozbawić władzy mafiokratów, aby zmienić ustrój Polski z mafiokratycznego na demokratyczny należy wybierać posłów demokratycznie czyli większością głosów w jednomandatowych okręgach wyborczych (JOW). W demokracji podmiotami w sejmie nie są samowładni mafiokraci tylko równi posłowie podlegli swoim wyborcom.
Pan Paweł Kukiz działa od wielu lat na rzecz wprowadzenia demokracji w Polsce. Warto oddać na niego głos, to przybliża chwilę kiedy wszystkie mafie polityczne znajdą się na śmietniku historii, polityka polska zacznie kierować się dobrem wspólnym narodu a nie dobrem tej czy innej mafii politycznej.
Janusz Baczyński
Zapraszam do czytania moich poprzednich notek.
Tu dokładnie wyjaśniam jak działa mafiokracja.
http://bacz.salon24.pl/633513,antydemokratyczny-ustroj-polski
