zuberegg zuberegg
2716
BLOG

Racewicz, Rymanowski, Stanowski.., wciąż dochodzą następni

zuberegg zuberegg Polityka Obserwuj notkę 44

Mijająca rocznica katastrofy smoleńskiej miała być okazją do kolejnego ataku na PiS oraz pamięć ludzi którzy zginęli w tej katastrofie. W założeniu władzy miał to być taki fundament na którym zbudują swą antypisowską twierdze. Rocznica stała się jednak do czegoś zupełnie odwrotnego..

Najpierw Bogdan Rymanowski- Dzisiaj jestem w grupie ludzi, którzy wciąż nie wiedzą, co się stało – mówi w wywiadzie dla „Plusa Minusa” dziennikarz Bogdan Rymanowski.

To musiał być potężny cios, przecież Rymanowski to legenda dla leminga. Następny cios zadał Stanowski redaktor popularnego portalu weszlo.com. Napisał on m.in. tak  

W głowie mi się nie mieści, że duże państwo – a przecież Polska to duże państwo – może być tak bezradne w sprawie dla siebie tak szczególnej. Kiedy słucham wypowiedzi Bronisława Komorowskiego, ewidentnie bagatelizującego sprawę owego wraku i skrzynek, czuję się zażenowany, że mam takiego prezydenta. Szczerze zażenowany.

Wczoraj w programie "Bliżej" jednym z zaproszonych gości była Joanna Racewicz. Wcześniej odmawiała uczestnictwa w programach dotyczących katastrofy. Wyjątek zrobiła dla programu "Tomasz Lis na żywo", jednak wtedy nie wdawała się w oceny polityków. Wczoraj było zupełnie inaczej...Skrytykowała postawę prezydent Warszawy w sprawie pomnika katastrofy i porównania go do pomnika zbudowanego przez nazistów. Następnie przyznała iż dokumentacja medyczna dotycząca ciała jej męża jest sfałszowana lub pomylona-opisuje osobę z miażdżycą, podczas gdy jej mąż był okazem zdrowia...Przyznała też iż materiałów które otrzymuje z prokuratury nawet nie czyta, ponieważ nic nie zawierają...Część rodzin które byłe podpisane pod listem do prezydenta Komorowskiego w sprawie budowy pomnika, wycofało swoje poparcie i wolą wraz z innymi rodzinami poprzeć inicjatywę "pomnika światła" przed pałacem. 

Buta, lekceważenie, plucie na pamięć ludzi którzy zginęli w katastrofie zaczyna odbijać się platformie czkawką. Coraz więcej ludzi ta postawa zaczyna brzydzić, coraz więcej osób odchodzi z obozu plwaczy na pamieć o katastrofie. Coraz więcej osób zaczyna domagać się prawdziwego śledztwa, takiego jak w normalnym państwie. 

Od samej PO odwracają się też ludzi z innych powodów, Bożena Dykiel  tak oceniła dokonania PO i Komorowskiego- nowoczesny patriotyzm, który u prezydenta polega na tym, że razem ze swoją formacją grabi nas, Polaków. Bo czym można nazwać afery z OFE, wiek emerytalny 67 lat, zabranie twórcom kultury 50 proc. zysku, a wiadomo jak pracujemy - od Sasa do Lasa. Jeżeli historyk wierzy w Rosję, to jakim on jest historykiem– ironizowała Bożena Dykiel odnosząc się do Bronisława Komorowskiego.

Dziś (w wywiadzie dla Dziennika Polskiego) do krytyków władzy dołączył Stanisław Tyczyński-założyciel radia RMF, a teraz właściciel Alvernia Studios. Mówi mi.in. tak: Z nikim z PISF-u nie utrzymuję żadnego kontaktu. Stąd zaskakujące jest stwierdzenie o "wzorowo układającej się współpracy". Chyba, że za jej dotychczasowy efekt należy poczytać odrzucenie przez PISF wszystkich siedmiu projektów filmowych, które studio zgłosiło do dofinansowania. Co absurdalne, z raportów z posiedzeń komisji przyznających dotacje wynika, że główną przeszkodą do dofinansowania jest fakt, że Alvernia Studios jest polskim podmiotem i nie należy - zdaniem PISF-u - wspierać jego rozwoju, ponieważ złożone projekty mają potencjał osiągnięcia sukcesu głównie na rynku amerykańskim. 

gdy Peter Jackson szukał miejsca dla "Hobbita" po tym, jak związki zawodowe aktorów przez swoje roszczenia sabotowały jego produkcję w Nowej Zelandii, Alvernia Studios doszła jako jedna z trzech światowych wytwórni do finału rozmów. I okazało się, że przeszkodą jest właśnie brak ulg podatkowych w Polsce. W tym czasie jeden z wysoko postawionych urzędników Krakowa spotkał się z ministrem finansów, by jednorazowo zastosować ulgi podatkowe dla producentów. Wiedzą państwo co się stało? Urzędnika po prostu wyrzucono za drzwi. 

Czuje się Pan jeszcze silny?

- Jestem zmaltretowany. Muszę odpocząć. Pamiętają państwo, jak "czerwone bydło" rozwalało RMF FM. Mam dziś deja vu, poczucie obcowania z podobną destrukcyjną siłą, tylko w innej postaci. 

Czytaj więcej: http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3826307,spowiedz-stanislawa-tyczynskiego-jezeli-kogos-zawiodlem-to-siebie,3,id,t,sa.html

Jak widać żenująca propaganda zaczyna budzić coraz większą frustrację. Skoro ludzie z tzw, mainstreamu zaczynają tak jawnie i ostro krytykować obecne władze świadczy to o dużym zniechęceniu do władz. Ten nagły wysyp musi świadczyć o pewnym narastającym trendzie. W najbliższym czasie spodziewam się wysypu podobnych deklaracji. Teraz tylko kwestia kto zagarnie tych jawnie niechętnych platformie ludzi...Na miejscu partii opozycyjnych już bym ich podpytywał co ich najbardziej wkurza. Usunięcie przyczyn wkurzenia będzie kluczem do odsunięcia PO od władzy. Jak widać, elektorat negatywny PO jest coraz większy, jest o co walczyć...Jeśli nie boją się podważać rządowej wersji smoleńska, tym bardziej nie będą się bać poprzeć PiS... 

zuberegg
O mnie zuberegg

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka