Promiss Promiss
1492
BLOG

Dysputy na salonie i nie tylko

Promiss Promiss Rozmaitości Obserwuj notkę 91

Zastanawiam się w jakim celu ludzie ze sobą dyskutują?

Ktoś powiedzmy jest na danym poziomie i danym etapie drogi, ktoś na innym - raczej marne szanse na osiągnięcie porozumienia.

Mało tego - marne szanse na zrozumienie.

Do tego dochodzi jeszcze dobra wola, a raczej jej brak i rozbuchane ego, które nie pozwoli nawet na cień :

- a może on, ona ma rację?

Wróćmy do pytania - dlaczego więc dyskutują?

- Usiłują przekonać do własnego zdania, co jest  tylko stratą energii własnej, niczym więcej

- Chcą pokazać wyższość tem sposobem, więc dyskutują na zasadzie adwokata diabła

- Usiłują siebie przekonać do tego co werbalizują ( siebie, nie adwersarza), bo do końca przekonani nie są

- Wyskakują jak pajacyk z pudełka, na zasadzie : akcja - reakcja

- Chcą podnieść poziom adrenaliny, bo pustota egzystencjalna ssie

 

Wychodzi na to, że ludzie dyskutują, bo podnieca ich walka

I nie chodzi tak do końca naprawdę o sam efekt, jeno o tę ekscytację właśnie

I chodzi o zachowanie do końca własnego zdania

Nieważne słusznie czy nie, bo nie honor przyznać, że jednak racji nie miałem

 

Co innego wymiana poglądów

Co innego otwartość na drugiego

Przestrzeń na przyjęcie

zdjęcie klapków

ale to już wyższa szkoła jazdy

 

Kiedyś miałam tendencyję misyjną, chęć nawracania ludzi - nawet wbrew ich woli :-)

Przeszło mi jak ręką odjął

Jeśli ktoś zapyta - odpowiem

Jeśli widzę, że nie o to mu chodziło - odpuszczam

To jego sprawa, nie moja

To jego droga

Każdy musi przejść ją sam i nie ma szans na przyspieszenie

Zebranie w dupę generuje mądrość życiową

Abo nie

 

ale to już inna bajka

 

 

 

Promiss
O mnie Promiss

Nauczyciel, przewodnik po Lubelszczyźnie, pasjonat turystyki,rozkminiania, pisania, życia. Zachęcam do zawodowego kontaktu - nikt tak Lubelszczyzny nie pokaże jak Promiss :-) 508 093 668 Właścicielka bloga na innej platformie, kiedyś tam - wiele lat, w kategorii - "Absurd". Myślę, że to istotna informacja dla komentujących, zwłaszcza, że czasem wchodzę w konwencję. Ale tylko czasem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości