Donalda Tuska z Putinem?!
wyborcza.pl/1,75968,14851661,Do_braci_Karnowskich__Opamietajcie_sie__Chcecie_doprowadzic.html#TRNajCzytSST
Niestety artykuł pani Dominiki Wielowieyskiej zniknął z bezpłatnych stron GW, więc nie mogę podać literalnej treści niedwuznacznej groźby. Płacić im nie zamierzam.
Sens akapitu, który na własne oczy widziałem, sprowadza się do pouczenia braci Karnowskich, że publikowanie zdjęć demaskujących prawdziwą, nie piarową, twarz Donalda Tuska skończyć się może tragedią taką samą jak morderstwo w Łodzi.
Wielowieyska nie przypomina oczywiście szczegółów tej politycznej zbrodni, to znaczy nie pisze kim były ofiary, a kim zbrodniarz. Karnowscy dobrze to przecież wiedzą, a ten szczególny akapit skierowany jest imiennie do nich.
Czy mamy do czynienia z jawną groźbą? Wydaje się, ze tak. Jestem zdania, ze nieprzypadkowo napisanie tego komentarza powierzono Dominice Wielowieyskiej. Jeśli autorem byłby taki Pacewicz, sprawa byłaby jasna nawet dla czytających Organ lemingów. Ale Dominisia?! Może to tylko niezręczność... Przecież to taka delikatna kobieta, robiąca w GW za "koncyliacyjną". Rzecz jasna, jak na standardy GW.
Gdyby coś tak okropnego napisała (powiedziała) osoba kojarzona z PiS, sprawa komentowana byłaby od rana do wieczora, przez co najmniej tydzień. A jeszcze po latach byłaby przypominana jako dowód jawnego faszyzmu opozycji, czerpania wzorów z hitlerowskiej prasy i bojówek SA.
A tu dziwna cisza...nikt nawet nie zauważył.