Wróciłem z VI Marszu JOW, który uważam za bardzo udany. Na czele
pochodu utworzyliśmy wielki napis jednomandatowe.pl i chyba udało nam
się zablokować więcej Warszawy niż 2 lata temu :) Na stronach znanych
mediów nie widzę żadnych informacji, choć było dużo kamer i
mikrofonów, m.in. TVN i PAP. Na początku manifestacji na Placu Defilad
odwiedzili nas Marek Jurek i Janusz Korwin - Mikke; innych polityków z
pierwszych stron gazet tradycyjnie nie było nawet na chwilę, co
pokazuje ich rzeczywisty stosunek do JOW.
W drodze do Pałacu Prezydenckiego, gdzie złożyliśmy petycję o
referendum ws. jednomandatowych okręgów wyborczych, podpisaną przez
uczestników Marszu, zatrzymaliśmy się przed pomnikiem gen. de
Gaulle'a, który wprowadził JOW we Francji. Delegację Marszu przyjął w
pałacu minister Jan Lityński, który w krótkiej rozmowie obiecał
jedynie przekazać petycję prezydentowi i udał się zaraz na jakąś
konferencję. Prezydenta nie było.
Po manifestacji ulicznej odbyła się konferencja w dużej sali
Centralnej Biblioteki Rolniczej, gdzie w gronie działaczy Ruchu na
rzecz JOW i zaprzyjaźnionych organizacji wymienialiśmy się
doświadczeniami i zastanawialiśmy, co jeszcze zrobić, aby wprowadzić
JOW do Sejmu. Ja proponowałem obywatelską inicjatywę ustawodawczą -
oprócz mnie ze środowiska NZS-u wypowiadał się Marcin Leoszko (były
przewodniczący NZS na szczeblu krajowym), który mówił o potrzebie
tworzenia lokalnych struktur działających na rzecz JOW w różnych
częściach kraju.
Ponieważ konferencję filmowała Telewizja Polsat, więc możliwe, że
jakieś migawki przedostały się do TV (gdyby ktoś widział, proszę o
informację). Niezależnie filmował od początku do końca Krzysztof
Pawlak dla TV ASME (telewizja internetowa), więc tak czy owak będą z
tego obszerne relacje w internecie. Informacje, nagrania i fotorelacje
z Marszu będą się ukazywać na stronie www.jow.pl .
Krzysztof Kowalczyk
