waldemar.m waldemar.m
179
BLOG

Lustracja, lustracja lustracji i ... po lustracji

waldemar.m waldemar.m Polityka Obserwuj notkę 0

A zaczynało się tak dobrze.

 

Gdy już coraz głośniej robiło się na Majdanie i pod Radą Najwyższą, że coś w Ukrainie jest nie tak po Rewolucji Godności, to trzeba było wymyśleć jakieś tematy zastępcze. I takie tematy znalazły się:

1. ATO – które pozwala spisać te miliardy, które kradnie się godzinami, a nie dniami, czy miesiącami.

2. Ustawa o lustracji, firmowana przez absolwenta szkoły średniej, jako przedstawiciela społeczeństwa obywatelskiego.

3. "Likwidacja" biznesu opartego na grach hazardowych.

 

ATO – to tak przeźroczysty temat, że nie będę tracił czasu na jego opisywanie, gdyż tym zajmuje się każdy, komu nie leń.

 

W tej notce zajmę się więc lustracją, a w następnej walce z korupcją, czyli grami hazardowymi. Będą niespodzianki.

 

Rada Najwyższa VII kadencji, tuż przed swoim rozwiązniem uchwaliła ustawę lustracyjną. Ten dokument był przygotowany w takiej tajemnicy, że zapoznałem się z nim dopiero, jak już był uchwalony.

Włosy mi stanęły dęba i natychmiast zgodziłem się z tymi komentatorami, którzy przewidywali niesławny przebieg i koniec takiej lustracji.

Nie przewidywałem jednak, że odbędzie się to w taki sposób.

Pierwsza kontra nadleciała ze strony korpusu sędziowskiego, który zaskarżył tą ustawę w sądzie konstytucyjnym.

Drugą, wyprowadziła Komisja Wenecjańska, która dała się podpuścić bandzie Janukowicza i zakwestionowała tą ustawę zarzucając jej głównie brak indywidualnego podchodu do każdego badanego przypadku, tak, jakby jedną i tą samą posadę mogły zajmować jednocześnie dwie osoby, a to i więcej.

A trzecią, chyba nokautującą, wyprowadzą ideii lustracyjnej wszyscy, którzy pod lustrację podpadają.

Zwolniono na podstawie ustawy lustracyjnej ok. 370 urzędników organów centralnych. Wszyscy oni już zwracają się do sądów, wymagając "indywidualnego podejścia" do swojej procedury lustracyjnej.

W kolejce czekają urzędnicy szczebla obwodowego i rejonowego, ale ...

Z procedurami lustracyjnymi jest jeszcze jeden problem. W ustawie lustracyjnej znalazł się zapis o tym, że uczestnicy ATO są zwolnieni z procedury lustracyjnej.

Wyszło na jaw, dlaczego nierobimy porządku z tym ATO, tylko pozwoliliśmy go zakonserwować jak ogórki.

Otóż, w kolejce do ATO jest już kilkaset urzędników. Tylko prokuratorów służy już w ATO 70 sztuk (darujcie, nie mogę napisać osób!).

A jak służy? Czytajcie uważnie, gdyż w to co napiszę trudno uwierzyć.

Przed Nowym Rokiem do strefy ATO udali się wolonterzy z ekipą jednej z lokalnych stacji telewizyjnych.

Pojechali oni zobaczyć co w strefie ATO robi jeden z rejonowych prokuratorów, który dobrowolnie udał się bronić ojczyznę.

Musieli jechać na pierwszą linię frontu? A może do Aeroportu Donieck?

Ależ nie, nasz bohater został skierowany do wartowniczej służby w dawno już wyzwolonym mieście.

Rano nasz bohater odwiózł żonę dziecko do przedszkola, a następnie żonę do pracy.

Ekipa oczekiwała, że nareszcie uda się do koszar, w których odbywa służbę, ale okazało się, że są w dużym błędzie.

On pojechał do basenu, gdzie godzinę popływał, a następnie udał się do salonu masażu w SPA.

Gdy już jego zmęczone służbą mięśnie dziewczynki doprowadziły do odpowiedniej kondycji przyszedł czas na dobrą, aromatyczną kawę.

Udał się więc do najdroższej kawiarnii, gdzie w damskim towarzystwie spędził czas, który dzielił go od wizyty w siłowni.

Wzmocnił swój obronny potencjał, zawiózł żone i dziecko do domu, po czym udał się do namodniejszej w okolicy restauracji, gdzie w towarzystwie panienek nabierał sił dla dalszej służby.

Reporter telewizyjny podszedł do niego z mikrofonem, przedstawił się i zapytał według jakiego regulaminu przebiega jego służba.

Prokurator posłał go "kudy po dalsze", więc ekipa podjęła decyzję o tym, że przyjrzy się jeszcze jeden dzień rozkładowi służby bohaterskiego obrońcy ojczyzny.

Jaki szok przeżyła Ukraina, gdy okazało się, że ten poplecznik Janukowicza i oprawca aktywistów lokalnego Majdanu, spędził następny dzień w strefie ATO zgodnie ze znanym nam scenariuszem (basen, SPA, kawiarnia, siłownia, restauracja), możecie sobie tylko wyobrazić.

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka