Jeszcze nie przeminęła pamięć ofiar walk o wolną i sprawiedliwą Ukrainę. Jeszcze trwa bratobójcza wojna domowa. A już sępy międzynarodowej kamaryli rozszarpują smakowite kęsy okaleczonej ofiary, - Ukrainy.
Jak lakonicznie podał portal Onet.pl, - http://wiadomosci.onet.pl/prasa/biden-i-kwasniewski-usamodzielnia-kijow/fq3s0
„Ukraińska firma Burisma, dla której pracuje A. Kwaśniewski, dokonała zakupu złóż gazu. Ma to pomóc Ukrainie w uniezależnieniu się od dostaw energii z Rosji. Na razie nie ma informacji dotyczących wydajności złóż.”
Nie podano także żadnych innych istotnych informacji, ani kto w imieniu Ukrainy sygnował umowę.
Spółka Burisma jest zarządzana przez oligarchę Mykołę Azarowa, byłego premiera w rządzie Wiktora Janukowycza. W Radzie Dyrektorów firmy, której przewodniczy Alan Apter, zasiada A. Kwaśniewski, natomiast syn urzędującego wiceprezydenta USA, - Hunter Biden jest odpowiedzialny za poszukiwanie wsparcia dla spółki wśród organizacji międzynarodowych.
W sumie trudno dziwić się tym wydarzeniom, wszak nie o dobro Ukraińców w całej tej awanturze chodziło od samego początku.
Smutno tylko uświadamiać sobie, że spektakularny zryw ukraińskiego społeczeństwa, został cynicznie wykorzystany do realizacji geszeftów gospodarczych i politycznych roszad.
A może ta informacja Onet-u to tylko prowokacja, a rabunek nastąpi później ?