Ukraina to ziemie na skraju Rzeczypospolitej… u jej kraju…
W zasadzie jako Ukrainę sensu stricte należałoby traktować ziemie położone na wschód od Wołynia i Podola, które po Unii Lubelskiej wcielono do Korony, odłączając je od Wielkiego Księstwa Litewskiego. Nie utworzono wówczas ani później trzeciej części składowej Rzeczypospolitej – Księstwa Ruskiego, co Polsce przysporzyło wiele problemów, zaś Ukrainę pozbawiło możliwość autonomicznego rozwoju. Sto lat później problem Księstwa Ruteniańskiego odżył i w myśl Ugody Hadziackiej miało ono obejmować ziemie na wschód od południka 28-go. Ukraina ta nigdy nie odejmowała ziem nad Morzem Czarnym ani tym bardziej Krymu po wschodniej stronie Dniepru sięgała nieco za Połtawę. Litwa te ziemię objęła, ale z początkiem XIVw, po przegranej bitwie nad Worsklą z tych ziem musiała się wycofać i opanowali je Tatarzy. Północno-zachodnie wybrzeże Morza Czarnego (Zaporoże) w XVIw. opanowali Turcy. Do Morza Czarnego Ukrainę dzieliło około 200 km. W II połowie XVII w. na Ukrainę wkracza Rosja i ostatecznie po pokoju Grzymułtowskiego objęła w posiadanie Kijów i Ukrainę wschodnią z Połtawą i Hadziaczem. Sto lat później, w wyniku rozbioru Rzeczypospolitej obejmuje zachodnią Ukrainę i Wołyń. 250 lat temu caryca Katarzyna, wcześniej kochanica Stasia Poniatowskiego zajęła Zaporoże i Krym. O ile na opanowaniu Morza Czarnego i Naddnieprza Rosji zależało, to ziemie zachodniej Ukrainy i Wołyń wpadły jej bez potrzeby i przez XIX w. Rosja nie miała na nie planu, tym niemniej od końca XVIIIw. Ukraina stanowiła część Imperium Rosyjskiego.
W czasie I wojny światowej Ukrainę i ziemie aż po Doniec zajmują wojska kaiserowskie i podpuszczają Ukraińców do tworzenia ośrodków władzy ukraińskiej. Po klęsce Niemiec, na terenie Podola i Ziemi Lwowskiej Ukraińcy usiłują utworzyć Ludową Republikę Zachodniej Ukrainy. Nazwanie Lwowszczyzny i Podola Ukrainą było oczywistą nieprawdą i było raczej po linii austro-węgierskiej polityki „dziel i rządź”. Państwo to upadło w 1919r. po interwencji Piłsudskiego i zarówno Lwowszczyzna, jak i Podole wróciło do Polski. Ukraina sensu stricte zaczęła się organizować jako Ludowa Republika Ukrainy. Petrula związał się z Piłsudskim i być może serio brał pod uwagę funkcjonowanie państwa ukraińskiego w ramach Rzeczypospolitej, w duchu Hadziacza. Wyprawa Piłsudskiego na Kijów wskazywała, że Polska jest tym serio zainteresowana i spowodowało to agresję Sowietów. Nierozsądne zaangażowanie się młodej Rzeczypospolitej na rzecz Ukrainy nieomal nie pozbawiło jej niepodległości. Cudem ją uratowano. A wszystko dlatego, że usiłowano wyrwać Ukrainę spod wpływu Rosji Sowieckiej. Ta bowiem, bez Ukrainy nie poradziła by sobie z industrializacją kraju. Polska zatrzymała Lwowszczyznę, Podele i Wołyń, czyli ziemie, które posiadała od czasów Kazimierza Wielkiego, Sowieci zaś Ukraińską Republikę Radziecką, czyli Ukrainę sensu stricte.
Kiedy państwo bolszewików przyjmowało nową strukturę, Ukraina, obok wschodniej Białorusi stały się republikami sowieckimi. Sowiecka Białoruś nie dochodziła do Dniepru, natomiast w stosunku do Ukrainy Sowieci okazali się niezwykle szczodrzy, bo przekazali jej wybrzeże czarnomorskie z Odessą i bogate w surowce ziemie aż po Doniec, wraz z Charkowem, które nigdy Ukrainą nie były. Krym pozostał przy rosyjskiej republice sowieckiej i dopiero w 1955r. przyłączono go do Ukrainy.
W czasie II wojny Sowieci zajęli Podole, Wołyń, Lwowszczyznę aż po San i Stanisławów i nazwali je zachodnią Ukrainą. Po agresji Hitlera na Sowiety na Ukrainie odżyły mrzonki o własnym państwie, zaczynającym się na Sanie, a kończącym na rzece Doniec. Mrzonki skończyły się uwięzieniem Bandery w Spandau.
Po zakończeniu II wojny Ukraińska Sowiecka Republika została powiększona o wschodnia część województwa lwowskiego, Wołyń i Podole. W 1955r. Sowieci przyłączyli do Ukrainy Krym.
W 1991r. Ukraina staje się niepodległym państwem, w skład którego wchodzą ziemie zarówno rdzennie ruthenianskie, jak i ziemie rosyjskie, bo zdobyte przez Rosję i przez nią zagospodarowane, w przeszłości podarowane przez władzę sowiecką. Na zachodzie, w skład Ukrainy wchodzi Wołyń i Podole, ziemie od XIVw. Należące do Polski. Darowizny sowieckie nadal są w większości rosyjskie, zać zachód Ukrainy został ukrainizowany i dziś np. we Lwowieśladów polskości nie wiele można znaleźć.
Z darowizną jest tak,że w razie rażącej niewdzięczności możezostać odwołana. Za akt rażącej niewdzięczności Ukrainy wobec Rosji ta uznała akces do stowarzyszenia się z Eurosojuzem. I wszystko wskazuje na to,że przystąpiła do odbioru wcześniejszego przedmiotu darowizny. Działania swoje skierowała ku Krymowi… co będzie dalej, to pytanie główne, czy sięgnie też po Charków i Donieckie?
Tak oto się historycznie rzecz ma cała. Pewnie ktoś mi tu zarzuci,że na początku była Wielka Ruś Kijowska i jej podlegała Moskwa, a także Grody Czerwieńskie, no ale to było przed Tatarami przecież…
