Igor Janke Igor Janke
12049
BLOG

Kaczyński popycha Ukrainę w stronę Moskwy

Igor Janke Igor Janke Polityka Obserwuj notkę 338

Przyznam, że jestem bardzo, bardzo niemile zaskoczony. Az nie chce mi sie wierzyć w to, co czytam. Kaczyński przyłącza się do niemieckich apeli o  bojkotu Euro2012 na Ukrainie.  To nie tylko poważny błąd. To polityczna głupota. Działanie na krótka metę, wbrew polskiej racji stanu.  

Obawiam się, że jedynym powodem złożenia takiego oświadczenia jest chęć postawienia w trudnej sytuacji rządu. Rozumiem taką doraźną taktykę ale bardzo jej nie pochwalam. Do tego, moim zdaniem obróci sie to przeciw PiS-owi. To wspaniały prezent dla Moskwy.  

Tak jak obłudne wezwania Niemców do bojkotu, Niemców, którzy współpracują z łamiącą na masową skalę prawa człowieka Rosją na wielu polach, wpycha to Ukrainę i Janukowycza w ramiona Moskwy. I odcina od Zachodu.

Euro2012 miało być nie tylko wydarzeniem sportowym, ale imprezą przyciągającą Ukrainę, zwykłych Ukraińców i jej elity na stronę Zachodu. Miała pokazać, że tu jest lepiej niż tam. To najpoważniejsze polskie działanie tzw miękkiej dyplomacji w stosunku do Ukrainy od wielu lat. Dziwi mnie to tym bardziej, że decyzja o polsko-ukraińskich mistrzostwach zapadła za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Pisałem już tutaj, że nie znaczy to, iż należy przymykać oczy na to, co wyprawia Janukowycz. Można wywierać na niego presję w różny sposób. Można organizować demonstracje na stadionach. Nikt nie zakaże polskim i zachodnim politykom i kibicom przychodzić na stadion w koszulkach z napisem „Uwolnić Julię”. Można wykonać wiele innych gestów i wywierać presję.

Skutek bojkotu będzie moim taki: Ukraińcy odetną się jeszcze bardziej od Zachodu, a skoro jedne drzwi się zamykają, to natychmiast otworzą sie inne drzwi. Putin znakomicie odnajduje się w takich sytuacjach i umie je wykorzystać. Zapewne poda pomocną dłoń swojemu przyjacielowi. A my nie gramy o tego, czy innego premiera czy prezydenta siedzącego w Kijowie. Gramy o to, by Ukraina była państwem niepodległym i by była częścią Zachodu. To jest w naszym interesie, od tego zależy nasze bezpieczeństwo.

Jeśli polski rząd nie włączy sie  do bojkotu Ukrainy, a mam nadzieję, że sie nie włączy, PiS będzie mógł atakować Tuska, że wspiera  gangstera z Kijowa, bo sam ma wiele jego cech. To niby sprytne zagranie, ale niestety tylko „niby”. Co powiedzą wszyscy prawicowi politycy, którzy wczoraj jeszcze potępiali Niemcy. Jak wytłumaczą, że jednak Erika Steinbach ma rację.

Niestety bardzo marna  doraźna partyjna taktyka wzięła górę nad interesem kraju.  Kaczyński popycha nie tylko Janukowycza w stronę Putina.  Popycha Ukrainę w stronę Rosji. Bardzo to smutne i bardzo źle wróży na przyszłość. 

Igor Janke
O mnie Igor Janke

Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka