Muki Muki
3447
BLOG

Unifikacja-przełożona na miarę zależności czasu i grawitacji

Muki Muki Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 45
1. Unifikacja miar i wag według wiedzy i rozumienia Mukiego - cz1. Przez Thomas’a Jeferson’a.
2. Odkrycie i uzasadnienie wzorca wahadła prętowego, oraz deklaracja jednostki zwanej sekundą odczytana z Piramidy Pani Świtała w Gizie. Zwana dziś niesłusznie Piramidą Cheopsa (Chufu,Khufu).
 
Praca autorska i nie publikowana dotychczas:
 
Konsekwencje czynów zawsze spadają na tego kto się ich niechlubnie dopuszcza.Dlatego akademicka nauka która wpędza ludzkość w ślepy zaułek, mamiąc ich umysły wymyślonymi osiągnięciami, na końcu swych pomysłów staje tuż i już nad przepaścią, której na imię SAMO ZAGŁADA.
 
Postanowiłem dać przykład starożytnej wiedzy pochodzącej co najmniej sprzed czasów sumeryjskich, która jako źródło wszelakiego początku miar, dawno została zapomniana. Przechowywana w postaci mitów legend i opowieści, kamiennych prac i modeli, przetrwała do dziś, w pracach wielu przede mną i moich własnych dociekaniach. Niemalże nigdzie przezakademicką naukę nie będąc ani nauczana ani promowana, za to będąca przez nich permanentnie przy lada okazji wyśmiewana. I przedstawić jedno z kolejnych swoich odkryć starożytnych dokonań.
 
Niewielkie zaś wstawki tematyczne można tu i ówdzie odnaleźć jako strzępki przekazów i informacji które nie omawiają całości ale niewielkie wyjęcia tematu. 
 
Piszę ten tekst, znowu poucinany sekwencyjnie bo miejsca na blogu mało a zasad i powiązań mnóstwo, więc trzeba to jakoś w całości przedstawić na tyle sprawnie i w miarę logicznie aby tworzyło jakiś sensowny przekaz w pozornej całości. 
 
Wahadło:
 
Wahadło proste zwane matematycznym, to również rodzaj pionu, zawierający w sobie, ciężarek, linkę, bądź sznurek reprezentujący promień i punkty zaczepienia na tym promieniu reprezentowanym przez linkę, oraz na powierzchni masy.
Twórcy megalitów i wcześniejszych prac przed nimi (megalitami) musieli znać to proste pra stare narzędzie, i zasady z niego wynikające, ponieważ bez tych zasad wręcz nie sposób zbudować czegoś naprawdę prostego.
W nowożytnej części naszej historii, czyli tej jak ja uważam, pozostałej po Potopie, uznaje się że pierwszy wahadło sekundowe zdefiniował Galileusz.
 
Jednak dopiero Isac Newton ustalił wymiary wahadła sekundowego, które na szerokości geograficznej 450, wynosiło 39,149912 cala z okresem ( oscylacji) wahania 1 sekundy.
 
Cal:
 
Cal w swym istnieniu miał wiele wartości poprawianych i dopisywanych ale ten "nie bardzo właściwy" zwany międzynarodowym wynosił 2,54 cm, jako jednostka miary długości, odpowiadała potrojonej długości średniego ziarna jęczmienia.
 
Tu mamy odniesienia do sumeryjskich podstaw wierzeń i przekazanych mitów z tego co odnaleziono i odkopano.
Ten cal właściwszy w rozważaniach, wywodzący się z –sumeryjsko – megalitycznego przedziału czasowego bo dokładniejszy w wyznaczeniu cal angielski wynosił z dawien dawna 25,3995 mm.
 
Wahadło wiec sekundowe Isaca Newtona mające 39,149912cala * 25,3995mm = 99,4388189844 mm,
 
I było mniejsze od wzorca 1metrowego o 0,5611810156mm, co dawało zgodność do 1/25 000 sekundy.
 
Jednak jak dla mnie, w moich pracach i rozważaniach nie było ono na zbyt dokładne. Chociaż dla mnóstwa zastosowań dokładność tego wahadła 1/25 000 sekundy była aż nadto wystarczającą. Większą dokładność można by wymagać na poziomie subatomowym lub w pracach w przestrzeniach Kosmosu.
 
Wahadło matematyczne w stopniu mniejszym od wahadła prętowego, ale też nie mniej dokładnie, ustala też stały chociaż nie zrozumiały przez akademicką naukę, (jako przyczynę), stosunku przyspieszenia grawitacyjnego Ziemi, do masy (ciężaru) samego wahadła.(Muki).
 
Wielkość zaś wychylenia wahadła, w postaci okresów i półokresów w praktyce jest kompletnie nie istotne i zachowuje stały, niemalże idealny stosunek w czasie, bez względu na długość pokonanej drogi po łuku ustalonego promienia. Błąd jaki generuje wahadło w postaci ”nierówno” przyłożonej siły jest w istocie tak mały i na tak dalekiej pozycji w mantysie, że w naturalnie oczywisty sposób jest pomijalny.
 
Owa przyłożona na wahadło siła, o mniejszej lub większej wartości nie wpływa na ilość cykli, czyli wahań w pełnych okresach lub pół okresach, wydłuża tylko lub skraca te okresy. Stosunek czasowy okresów i pół okresów pozostaje niezmiennie zawsze taki sam.
 
Jard megalityczny:
 
Odkrywcą jardu megalitycznego był Alexander Thom, Tę pozycję zaś omawiałem i opisywałem wiec nie będę tutaj jej ponownie omawiał podawał i powielał.
 
Wartość jednej sekundy:
 
Wyznaczyć wartość jednej sekundy planetarnej można, poprzez wychylenie wahadła w pełnych okresach lub pół okresach, tak wyskalowane aby okres czy pół okres odpowiadał jedno sekundowej wartości. A wartość jednej sekundy można wyznaczyć z podziału koła wielkiego na chociażby 360 stopni. Można dokonać tego wyznaczenia praktycznie na trzy sposoby.
 
Według sposobu sumeryjskiego. – gdzie okrąg dzielimy na 360 stopni.
Według sposobu megalitycznego. – gdzie okrąg dzielimy na 366 stopni. 
 
Wedle zasady i sposobu Piramidalnego odkrytego przez zemnie – Mukiego a przekazanego przez naszych fizycznych Bogów sprzed tysięcy lat:
 
Odczytując wartość wzorca wahadłaoraz jego wszystkie niezbędne parametry i uzasadnienia zPiramidy Pani Światła- zwanej niesłusznieChufu, czyli piramidą Chefrena, która światłu i wartościom astro – geodezyjnych stałego stosunku i wzajemnych zależności, światła, masy i przyspieszenia grawitacyjnego planety Ziemi i Księżyca jej satelirty była poświęcona. (odkrycie Mukiego).
 
Moja praca unifikacyjna jest niemalże identyczna w znacznej części z pracą Thomas’a Jeferson’a, (ur.13 kwietnia 1743 w Shadwell w stanie Wirginia, który zm. 4 lipca 1826 w Charlottesville – amerykańskiego prawnika, działacza niepodległościowego, archeologa, architekta, oraz trzeciego prezydenta USA 1801-1809).
 
Zbieżność mojej pracy z pracą Thomas’a Jeferson’a, wynikła z moich badań i rozważań nad wydawać by się mogło niezmiennymi i powtórzonymi prawami przyrody drogą , obserwacji, dedukcji i logicznego rozumowania, tudzież wyciągania właściwych wniosków, bez fałszowania i doklejania bzdurnych wartości i kiepskich prowadzących na manowce teorii. Oraz z wiedzy przekazanej w mojej rodzinie z ojca na syna, która w jednym ze swych bocznych torów zahacza o zasady podstaw tej planety ustalonej przez tych których zwiemy Bogami.
 
Ale też jednocześnie rozbieżna w sposobie pozyskania wzorca, umotywowania jego zastosowania, oraz rozchodzi się w miejscu gdzie Thomas Jeferson kieruje swą uwagę i zależności wyliczenia we wzorce monetarne, kiedy ja pozostaję w linii geodezyjno – mierniczej. 
 
Ponieważ obie prace unifikacyjne są sobie technicznie i wartościowo zbieżne, zachowam identyczne nazwy i wartości podziału Thomas’a Jefferson’a, z jego pracy unifikacyjnej, bo sama zmiana nazewnictwa w przedziałach podziałów dzielników i podzielników niczego nowego nie wnosi, zaś jednocześnie przez ten fakt doceniam i honoruję osiągnięcia wielkiego człowieka nauki jakim był Thomas Jefferson.
 
Nie będę też omawiał całej deklaracji unifikacyjnej ponieważ dokument jest znacznej długości a przedstawię zaś tylko kierunki główne i zasadnicze w mym rozważaniu.
Każdy kto zechce może zapoznać się z dokumentem Unifikacji Thomasa Jeffersona i w oryginale i w tłumaczeniu wiec przenoszenie jej tutaj nie uważam za potrzebne tematycznie czy uzasadnione.
 
Wykażę zaś w przypadkach i punktach rozbieżnych istotne różnice w pochodzeniu i dochodzeniu do tych samych wartości stosunków i podziałów we wzajemnej strukturze unifikacyjnej.
 
Historyczne Fakty unifikacyjne:
Historyczne początki ”nowożytnej” unifikacji mierniczej sięgają początków XIV wiecznej Francji, gdzie to zlepków różnych państewek, które zostały zespolone w jedno państwo przez podboje i związki małżeńskie, spokrewnienia i spowinowacenia, doprowadził do totalnego chaosu w systemie wag, długości i objętości.
Stare nazwy wspólne z różnych regionów pozostały, chociaż wskazywały i zawierały różne pomiędzy sobą wartości, co jeszcze bardziej pogarszało stan wymiany handlowej doprowadzając do miejscowych konfliktów.
Utarczki, sprzeczki i swary trwały do 1670 roku kiedy to zostały opublikowane nowe dane o obwodzie Ziemi przez księdza i astronomaJana Picarda z La Fleche.
 
Picard obliczył obwód biegunowy Ziemi na podstawie odległości zSourdonw pobliżu Amiens do Malvoisine na południe od Paryża.
Inny zaś zakonnik,ojciec Gabriel Mouton z kościoła ś. Pawła w Lioniez, sugerował że Francja powinno opracować własny system unifikacyjny (mierniczy) i oprzeć go na najnowszych wyliczeniach operujący ułamkiem jednej minuty łuku, dopiero co wyliczonego obwodu naszej Ziemi.
Picard odrzuca propozycje Mutona i wraz z astronomem Olem Römerem, postuluje aby nowe jednostki oprzeć na długości wahadła, którego wahnięcie następuje raz na sekundę. Wtedy to już wiedziano i rozumiano przyczynę że grawitacja nie działa z jednakową siłą na planecie która nie jest kulą lecz geoidą.
 
W 1790 Zgromadzenia Narodowe ( Konstytuanta ), zapoznało się z pracą-propozycją Charles’a Mauric’a Talleyranda Pergorda, biskupa Autun, który powraca do koncepcji nowego systemu miar i wag opartego i wywodzącego się z długości wahadła umieszczonego na 450 szerokości geograficznej, czyli na połowie odległości pomiędzy równikiem a biegunem. 
 
Talleyarandzabiega usilnie i pragnie doprowadzić do zawarcia pokoju pomiędzy Francją a Anglią, poprzez wspólne ustalenie i opracowanie unifikacyjne miar i wag, Ale Ludwik XVI nie posiadający zrozumienia w doniosłości i wadze problemu mimo prośby ze strony Zgromadzenia Narodowego nie napisze listu do Jerzego II władcy Anglii kompletnie lekceważąc problem unifikacyjnych miar.
Komisja Narodowa zaraz po złożeniu prośby u Ludwika XVI, powołuje sama z siebie komisje, która ma zbadać założenia koncepcyjne nowego systemu metrycznego.
W skład misji wchodziło pięciu wybitnych naukowców i matematyków: Laplace, Lagrange, Monge, Condorcet i Borda.
 
19 marca 1791roku komisja przedstawia Akademii Francuskiej opracowany przez siebie raport w którym porzuca koncepcje wahadła sekundowego ponieważ ustalono że nie istnieje żaden zegar który mógłby odmierzyć wartość jednej sekundy. I tym samym powrócono do koncepcji ojca Motana jednostki wywodzącej się z pomiaru pomiędzy biegunem północnym a równikiem.
 
Uzgodniono i przyjęto w założeniu że nowa jednostka będzie róna1/40 000 000 części biegunowego obwodu Ziemi i nazywać się będzie metrem.
 
Cytuję za Chrostopher Knight i Alan Butler: Jedno z zaleceń owej komisji:
 
Należy przeprowadzić obserwacje na 450 szerokości geograficznejdla ustalenia liczby wahnięć- w ciągu dnia iw próżnina poziomie morza – prostego wahadła o długości równej tej, jaką ma w temperaturze topnienia śniegu 1/ 10 000 000 części kwadrantu południka, w celu odtworzenia w przyszłości nowej jednostki poprzez obserwacje wahadła.
 
Komentarz:
Według mnie to przytoczone tutaj i kilka innych zaleceń komisji, to totalna bezmyślność wynikająca z przyjęcia samych założeń, ponieważ owi wybrani naukowcy, w tym i matematycy, zapomnieli lub co bardziej można domniemywać kompletnie nie wiedzieli że najdoskonalszym zegarem i to pomiarowym jest sama planeta posiadająca 2 * (podwójnych) po 43 200 sekund w dobie jednego pełnego obrotu czyli jak kto woli 86 400 sekund w jednej dobie słonecznej jednego pełnego obrotu (cyklu dziennego czyli dobowego).
 
Nic nie tłumaczy  bezmyślności owych panów z czego wynika niezbity fakt ze nie potrafili wyznaczyć koła wielkiego z podziałem na 360 stopni w którym jeden stopień kontowy łuku koła odpowiadałby jednej sekundzie wahadła prostego zwanym matematycznym.
 
Należy przy tym dodać ze pomiędzy 3,500, a 4 500 lat wstecz , oraz 10 000 i 28 000 lat wstecz czyli w Neolicie i są na to niepodważalne dowody naukowe,których to, ta sama akademicka nauka nie chce uznać, tylko z prozaicznego powodu, ponieważ twierdzi poprze swoich akademickich przedstawicieli że w tamtych czasach nie mógł istnieć taki poziom zrozumienia geometryczno-matematycznego.
 
A mimo to wbrew takim naukowym stwierdzeniom, w tamtych czasach Neolitu potrafiono takie koło wyznaczyć podzielić go na 360 lub 366 części wyznaczając jedna sekundę łuku koła wielkiego.
O czym to świadczy?
Odnoszę nieodparte wrażenie o tym chyba że gdyby dziś zebrali by się znawcy liczący atomy w teorii i pod mikroskopem nie potrafili by bez przyrządów wyznaczyć tych samych wartości koła wielkiego i długości wahadła matematycznego czy prętowego z samych wartości geodezyjnych planety.
 
Dlatego Bogowie sprzed setek tysięcy lat pozostawili na tej planecie wzorzec podstaw mary długości czasu i objętości aby służył przyszłym istotom rozumnym i wedle tego wzorca był skalowany i rozumiany świat wewnętrzny i zewnętrzny w swych miarach i wyobrażeniach.
 
Czy dzisiejsi atomowi mędrcy zarumienią się?
Ani nawet, będą to tuszować śmiechem i wytykać prymitywizm naszych pra ojców, zaprzeczając najoczywistszej prawdzie że to od nich samych, od tych ”prymitywów” i ich prymitywizmem się posługują !
Niemniej zapomnieli też o oczywistym faktach, które sami odkryli że:
Atomy i eksplozje atomowe istniały na tej planecie kiedy całych rzeszy współczesnych miliardów ludzi nawet w projekcie inicjacji nie było zaistniałych.
 
Przypis:
1. Wahadło sumeryjskie o wielkości podwójnego kush odlicza wyznaczając sekundę z błędem 1/5000 sekundy. ( i tylko dlatego że istnieje rozbieżność w istocie pomiaru ziarna jęczmienia).
 
2. Wahadło sekundowe Isaca Newtona daje zgodność do 1/25 000 sekundy.
 
3. Wahadło według wyliczenia mojego czyli Mukiego daje zgodność 1/75 000 sekundy. – wielkość tego wyliczenia, uzasadnienia i pochodzenia zostanie podana na końcu tego opracowania w części 2-giej.
Owe błędy niezgodności wskazane z wyznaczenia jednej sekundy, to żadne błędy. Wręcz nic nie znaczące nawet w makroskopowej czy kosmicznej skali.
 
Proszę spojrzeć:
4 lipca 1776 : Podpisanie Deklaracji Niepodległości w Filadelfii  
4 lipca 1790 : Thomas Jefferson wielki człowiek i mąż stanu sporządza swój wniosek unifikacyjny dla Izby Reprezentantów.
4 lipca 1826 : umiera wspaniały wizjoner, Thomas Jefferson.
 
Warto dodać bo niewielu wie że 19 marca 1791 roku zespół roboczy Pierr Simona Laplace wraz z kolegami przedstawił Academie des Scinces swój projekt unifikacyjny. Jak widać powyżej Thomas Jefferson uczynił to ponad 10 miesięcy wcześniej przekładając swoje rozwiązanie unifikacyjne Izbie Reprezentantów.
 
Ja, autor niniejszego tekstu w swojej unifikacyjnej strukturze, i metodzie sumeryjskiej oraz sprawdzeniu metodą neolityczną posłużyłem się długością wartości odczytanych z piramidy Pani Światła, kiedy to Jefferson posłużył się metodą Isaca Newtona wychodząc z podstaw i zależności wahadła prostego wyliczając ( skalując) wahadło do wartości 39,149912cala, co dawało jego długość równą 99,4388189844 mm.
 
Moje wahadło było rodzaju prętowego i wynosiło 50 % więcej na swej długości. Mara jego pochodzi z Piramidy Pani Światła i wynosi:
144 ilość skończona pierwszej stałej harmonicznej swiatła czasu krutszego oraz 144 jako największej ilośći pierwiastków w metryce tej planety zwanej ziemią + ułamek z 22 / 7 rónajacy sie wartości PI, to = 147,14285714285 +2 metry Piramidionu= 149,14285714285metra wysokości piramidy, co odpowiadało średniej odległość od Słońca wynoszącej149 597 890km (1,000 j.a.).
A oprócz tego odpowiada też niemal idealnie trzem sumeryjskim wartościom kush.
 
Jefferson wyliczył ze jego pręt wahadła po korekcji którą omówię w cz-2, powinien mieć długość 149,158 cm.
 
149,14285714285cm(Muki) _30stopień szerokości -149,158145cm (Jefferson) _ 45stopień szerokości geograficznej daje -0,01528785715 cm różnicy w długości wahadła prętowego.
 
Jefferson przyjął i pozostał na fakcie że należy dokonać pomiaru na 450szerokości północnej bo to stanowi połowę odległości pomiędzy równikiem a biegunem.
 
Ja zaś przyjąłem za (wskazaniami naszych Bogów), za podstawę okresu oscylacji wartość 30 stopnia szerokości geograficznej. I uzasadnię zasady tego wyboru w 2-giej części tego opracowania.
Oboje wiec tak Thomas Jefferson jak i ja uzyskaliśmy bardzo dokładną wartość jednej sekundy i wyznaczyliśmy wzajemnie długość miary wahadła czasu krótkiego podziału. Jefferson w systemie calowym angielskim, ja w sumeryjsko - dziesiętnym (uniwersalnym). Wychodząc z tego samego założenia skalowalności wahadła sekundowego ale innego wzorca.
 
Thomas Jefferson postuluje; 
Niechaj więc ten pręt sekundowy będzie podstawową jednostką i podzielony zostanie na 5 równych części. 149,16583145 cm skalowany pręt sekundowy z 450 szerokości geograficznej podzielony na 5 równych części daje wartość nowej stopy Jeffersona równą 29,83316629cm. Jefferson nie uzasadnia dlaczego dzieli pręt wahadła na 5 równych części.
 
Muki:
Ja również dzielę swój pręt sekundowy na 5 równych części. I 1/5 długości tego pręta będzie nazywana stopą.
Postuluję ponadto ze stopa czyli 1/5 długości pręta będzie wyznaczać stały stosunek geodezyjny Ziemi do satelity Księżyca na orbicie około ziemskiej. I będzie to okres czasu jaki upływa między tymi samymi fazami Księżyca przykładowo od nowiu do nowiu i trwać będzie średnio 29,82857142857 doby księżycowej
 
149,14285714285 / 5 części = 29,82857142857 cm. Będzie równa stopie geodezyjnej i będzie = średniej dobie Księżycowej, tak ze obie te wartości będą takie same. I nazywać się będzieten przedzał czasowy miesiącem synodycznym(Muki).
.
Średnia wartość doby Księżycowej m-ca synodycznego ustalona naukowo = 29,5306
 
29,82857142857-29.5306 = 0,29797142857 różnicy synodycznej doby Księżycowej.
 
Thomas Jefferson:
149,16583145cm skalowany pręt sekundowy / 5 = 29,83316629cmdając taką samą wartość doby synodycznej Księżyca. ( ja zakładam ze Thomas Jefferson miałtaki sam stosunek zależności Księżyc -Zienmi na myśli ).
 
29,83316629 -29.5306 = 0,30256629 doby synodycznej Jeffersona.
0,29797142857 (Muki) - 0,30256629 ( Jefferson) = 0,00459486143 różnicy.
 
Doba synodycznaKsiężycowa, tudzież i stopa Jeffersona jest większa od mojej o 0,00459486143 cm.
 
Wszyscy którzy posiadają znajomość astrofizyki i geodezji sami mogą stwierdzić czy to duże czy małe różnice i rozbieżności. A każdy z nas tak Thomas Jefferson jak i ja wychodzimy z różnych źródeł i podstaw przyjmując je do wyliczeń.
 
Kiedy te wartosć zamiast w jednostkach miary przedstawimy jako długość doby czyli przedział czasu to
29,82857142857 -29.5306 = 0,29797142857 doby Księżycowej.
Kiedyś, kiedy projektowano zależności geodezyjne Ziemia - Księżyc doba Księżycowa była większa zmniejsza się ponieważ orbita Ksieżyca w stosunku do Ziemi ulega zmianie.
 
Wyjaśnienie uzupełniające:
Okres czasu jaki upływa między tymi samymi fazami Księżyca przykładowo od nowiu do nowiu i trwa średnio 29.5306 doby, nazywany jest miesiącem synodycznym. Jest on dłuższy od miesiąca gwiazdowego, gdyż w tym czasie Księżyc porusza się wraz z Ziemią dookoła Słońca i dopiero po dodatkowych dwóch dniach znajdzie się w tym samym położeniu względem Słońca.
 
I dalej:
 
Niechaj ta stopa będzie podzielona na 10 cali;
Cal na 10 linii;
Linia na 10 punktów;
 
10 stóp będzie tworzyć dekadę;
10 dekad jeden pręt;
10 prętów jeden furlong;
10 furlongów jedną milę.
 
Jefferson zawarł że w jednym furlongu będzie 1000 stóp i 10 000 stóp w mili, co daje 2983,316629 metra. Czyli 1000 stóp Jeffersona daje 360 jardów megalitycznych.
366 furlongów Jeffersona = daje jeden stopień megalityczny łuku Ziemi.
3662 furlongów Jeffersona równa się niemalże dokładnie obwodowi Ziemi.
 
Ale przecież Thomas Jefferson pojęcia zielonego nie miał ze istnieją miary jakiś tam megalitów sprzed tysięcy lat wcześniejszych niż jego samego uważanie i dociekanie. Jak i również prac, osiągnięć i danych Sumeryjskich, bo za jego czasów o Sumerach to świat nawet nie słyszał.
 
W swej deklaracji Thomas Jefferson przedstawia opisuje i porównuje wartości miarAvoirdupois,orazTroypomiędzy sobąJa pominę te zapisy I porównania oraz przełożenia z braku oczywistego miejsca na blogu.
 
Kolejnym krokiem unifikacyjnym Jefferson'a są miary objętości.
 
Pisze On że dopóki koła nie można zamienić w kwadrat, to nie sposób przekształcić cylindra w sześcian, ani też dokładnie określić i przenieść jego zawartości. Miary cylindryczne mają przewagę nad innymi z powodu wytrzymałości, ale te w kształcie sześcianu pozwalają każdemu kto posiada linijkę w kieszeni, sprawdzić ich zwartość mierząc ją.
 
Pół kwarty:
będzie miało dno o pow. 3 cali kwadratowych i 3 3/4 cala głębokości.
Kwarta:
będzie miała dno o pow. 3 cali kwadratowych i 7 1/2 cala głębokości.
Garniec:
będzie miał dno o pow. 3 cali kwadratowych i 15 cala głębokości.
Galon:
będzie miał dno o pow. 6 cali kwadratowych i 7 1/2 cala głębokości.
Pek:
6, 9, 10 cali.
Pół Buszla:
będzie miał dno o pow. 12 cali kwadratowych i 7 1/2 cala głębokości.
Buszel:
będzie miał dno o pow. 12 cali kwadratowych i 12 cala głębokości.
 
Niechaj więc takie będą miary objętości dla Stanów Zjednoczonych, pisze dalej Jefferson;
 
Galonma mieć w sobie 270 cali sześciennych;
Galonma - zwierać 2 Garnce;
Garniec– 2 Kwarty;
Kwarta– dwie pół kwarty;
Pół kwarty– 4 ćwierć kwarty;
 
Dwa galony mają dawać Peck;
Osiem galonówBuszel, czyli Farkin;
Dwa Strikes, czyli Kilderkins – dają Coomb, czyli Baryłkę;
 
Mnie osobiście zafascynowały jednostki wprowadzane prze Jeffersona, jego logika precyzja i harmonia jaka w tej unifikacji przejawia się w sposób oczywisty. Piękno liczb, ich wzajemnych przekształceń i zależności.
 
A wszystko to i dużo, dużo więcej tu nie opisanej mądrości czasów zamierzchłych z jednego prostego pionu, zwanego wahadłem matematycznym. Ot kawałeczek wyskalowanego sznurka i ciężarka zaczepionego na końcu, lub bardziej precyzyjniej pręta wyskalowanego w sekundowej skali czasu krótszego, opartego na pełnym 86 400 sekundowym podziale obrotu planety. Przy wzajemnym zrozumieniu grawitacyjnego oddziaływania bliższego dwu ciał działających na siebie.
 
Gdzie wahadło można uznać za przedłużenie promienia Ziemi naszej planety w miejscu.
 
Koniec cz-1.
 
Tekst ten powstał jako odpowiedz dla jednego z blogerów tego Salonu  zarzucającego mi konfabulacje w temacie wiedzy pochodzącej z pradawnych okresów i  innego znawcę blogera który  rozprawiał o wahadle prostym matematycznym, nie mając pojęcia tak naprawdę czym jest takie wahadło i jakie niesie wartości poznawcze znajomość wahadła i jego zasad, geodezyjno - matematyczno - fizycznych pomimo posiadanego chyba naukowego tytułu.
 
W drugie części tego artykułu przedstawię swoje odkrycie zwiazane z piramidą zwaną Cheopsa w ciagu 4 dni . Okres tengo przesuniecia uzasadniam, faktem ze czyleinik musiałby bez przerwy przechodzić z jednego do drugiego opracowania chcac uzyskać ciagłość tematyczną.
 
Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelników tego bloga,  i wszystkich Tych, którzy mniej czy bardziej przypadkowo zawitają na strony tego opracowania.
 
DODATEK SZCZEGÓLNY:
 
Widzę ze nikt słowem nie wspomina nic więcej to podam na zakończenie tego wpisu podsumowania tej strony że parametry mojej sekundy zgrywają się z wielkością i wpisują w średnią wartość prędkości orbitalnej naszej planety wynoszącą 29,783 km/s:

144 + (22/7) + 2 = 149,14285714285
149,14285714285 / 5 równych części = 29,82857142857
29,82857142857 - 29,783  = 0,0455714285 km/s


błąd wyliczenia czyli uchyb pomiędzy naukowy uśrednieniem prędkości orbitalnej naszej planety Ziemia a moim wyliczeniem wynosi 0,0455714285 km/s,
czy ktokolwiek ma świadomość jaka to znikoma wartość w metrach na sekundę?
Dowodzi to tylko jednego.
Wszystko co związane jest z Ziemią i Księżycem jest wartością sztuczną stworzoną na poczet przyszłej inteligencji tej planety.

Powstanie tego wszystkiego w pradawnych czasach w sposób naturalny jako przypadek równy jest ZERU. I wręcz niemożliwy jest ten przypadek  bez ingerencji i udziału  z zewnątrz.

 
 
Gdyby kogokolwiek zainteresowały wartości przeliczników z jakich korzystał Thomas Jefferson i ja jako podstaw kontrolnych, to podaje je poniżej.
Obliczenia Pana Isaac’a Newton’a dla innych stopni szerokości, od 30 stopni do 45 stopni, są następująco: stopnie, Pieds, Cale, stopnie, Pieds, Cale.
 
Sir Isaac Newton's computations for the different degrees of latitude, from 30 degrees to 45 degrees, are as follows:
degrees
Pieds.
Lignes.
degrees
Pieds.
Lignes.
30
3
7.948
42
3
8.327
35
3
8.099
43
3
8.361
40
3
8.261
44
3
8.394
41
3
8.294
45
3
8.428.
Muki
O mnie Muki

Wydaje się, że jestem podróżnikiem, po czasach i kartach zamierzchłej historii. W mym zainteresowaniu leżą dokonania prastarych ludów, Sumeru – Indii – Egiptu – Azteków – Majów. I część zwana Mitologią w dokonaniach i osiągnięciach astrofizyczno - geodezyjnych. Uwielbiam, kryptografie i kryptologie, poszukując dnia wielkiej przepowiedni, w którym ma odejść stąd ród Adamowy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie