Zmowa-pisania Zmowa-pisania
2061
BLOG

Scenogramy, prawa fizyki i instrukcja samolotu Tu-154M

Zmowa-pisania Zmowa-pisania Polityka Obserwuj notkę 17

 

Nie dawno natknąłem się na ciekawą analizę transkrypcji rozmów z kokpitu rządowego Tupolewa o numerze bocznym 101. Pamiętam tą gorączkę kiedy to Rosjanie przekazali nam zapis rozmów. Jakież było wyczekiwanie, przeciążone serwery MSWiA, napięcie i szukanie odpowiedzi na wciąż kołatające się po głowie pytanie "czemu?".

Niestety, zgodnie z przewidywaniami co bystrzejszych, zapis z jednej czarnej skrzynki niczego nie wyjaśnia do końca. Aby coś więcej eksperci mogli powiedzieć potrzebne są pozostałe czarne skrzynki, które, jak możemy domniemywać, będziemy dostawać w różnych odstępach czasowych. Cierpliwości. Wszak sprawa „wydarzeń katyńskich” uczy nas, że dokumenty można wysyłać wiele lat, przy okazji traktując je jako kartę przetargową. Tak więc za każdym razem jak Rosjanie coś przekażą w sprawie mordu na polski oficerach, robi się zamieszanie medialne w którym toną wypowiedzi historyków, że te dokumenty nic nie wnoszą i już dawno wiemy oraz potwierdziliśmy to co w nich jest.

Chciałbym przestawić parę „nieścisłości” w tej prawdzie objawionej, którą tylko „oszołomy” mogą kwestionować.

Wg. scenogramów przez cały czas od 8:34:22,6, aż do komunikatu nawigatora – „20″ rządowy Tupolew miał włączonego autopilota. Autopilot został włączony na początku podejścia i miał wg. zasad być włączony do momentu decyzji o lądowaniu czyli 1,1 km od pasa.

08:34:21,5     Mjr.Protasiuk                Automat

08:34:22,6      Technik pokładowy      I automat włączony

Prędkość zaś została ustawiona na 280 km/h (+/- 10 km/h)

08:38:49,2 2pilot I klapy 36, mamy 2-8-0

Tak jak pisałem, wedle przekazanych nam dokumentów wyłączenie autopilota nastąpiło sekundę po przekazaniu informacji „20” od nawigatora, 1.1 km od lotniska.

08:40:55,2-08:40:56        Nawigator                                 20

08:40:56 – 08:40:58,2      Sygnał dźwiękowy F=400 Hz, ABSU

08:40:56-08:40:58,1         Sygnał dźwiękowy F=400 Hz, bliższa prowadząca

08:40:56,6-08:40:57,7      Sygnał dźwiękowy F=400 Hz, ABSU

08:40:56,6-08:40:58,2      TAWS Pull up, Pull up

08:40:57,9-08:40:59,0     Sygnał dźwiękowy F=400Hz, ABSU

Komentarz pilota 36 pułku KPT. GRZEGORZ PIETRUCZUK z portalu TVN24:

ABSU oznacza sygnały autopilota. Dwa pierwsze sygnały to kolejno: odłączenie kanału podłużnego autopilota (pociągnięcie za stery) oraz odłączenie kanału poprzecznego autopilota (ręczne dodanie gazu).

Tak więc wiemy, że na wysokości 20 metrów przy niekorzystnym wzniesieniu terenu został wyłączony autopilot i Tupolew zaczął się wznosić, przeleciał jeszcze 600 metrów, co jest wg instrukcji Tu-154 po prostu nie możliwe.

Wartości prędkości zniżania się w momencie komunikatu „20″ to około 14 m/s.

Zestawmy teraz powyższe dane (podane przez MAK) z instrukcją Tu-154M (skan poniżej).

Tu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jasno wynika, iż samolot zanim zacznie się wznosić musi odpadać przez 50 metrów dla 8 m/s. Skoro opadał około 14 m/s potrzebował znacznie więcej niż 50 metrów, a do ziemi było 20, aby zacząć się wznosić. Aby scenariusz ten był możliwy piloci musieli przejąć stery (wyłączyć tym samym autopilota) 5-6 sekund wcześniej niż informują nas o tym scenogramy. Sugerują to także zdjęcia ścietych drzew, pierwsze na wysokości 2,5 metra, następna duża brzoza na wysokości 4 metrów. Niestety drzewa zostały już wycięte. Nie możliwość zaistnienia sytuacji odejścia na drugi krąg z 20 metrów potwierdziły także testy na symulatorze, o których mówił między innymi… Edmund Klich:

"Próby zostały przeprowadzone w czerwcu lub lipcu; nie pamiętam dokładnej daty. Odbyły się na symulatorze na lotnisku Szeremietiewo. Zostały wykonane cztery zajścia w różnych konfiguracjach, w różnych warunkach. W wariancie odejścia z 20 metrów samolot zderzył się z ziemią."

A jednak, autopilot został wyłączony na wysokości 20 metrów, w odległości 1100 metrów od lotniska, a ostateczne zderzenie z ziemią miało miejsce 600 metrów dalej. W jaki sposób przeleciał tą odległość?

Kolejny przykład, który stawia pod znakiem zapytania pracę kontrolera lotniska lub prawdziwość scenogramów.

08:39:49,9-08:39:52,3        Kontroler        Podchodzicie do dalszej, na kursie i ścieżce, odległość 6   (w tym samym czasie sygnał markera nadajnika NDB 6,1km)

Prędkość samolotu między odcinkami 6km i 4 km: 84-89 m/s =305-322 km/h

08:40:13,5-08:40:14,6       Kontroler               4 na kursie i ścieżce.( 4km)

Prędkość samolotu między odcinkami 4km a 3km: 76 m/s =274 km/h

08:40:26,6-08:40:27,8       Kontroler                3 na kursie i ścieżce.(3km)

Prędkość samolotu między odcinkami 3km a 2km: 82 m/s =297 km/h

08:40:38,7-08:40:39,9       Kontroler                2 na kursie i ścieżce.    

(odległość 2km)

Prędkość samolotu między odcinkami 2km a 1,1km:52 m/s = 187 km/h

08:40:56-08:40:58,1      Sygnał dźwiękowy F=400 Hz, bliższa prowadząca (1,1km)

Prędkość samolotu na ostatnim odcinku 1,1km a 600m:42-63 m/s = 153-226 km/h

Przypominam, że autopilot ustawiony na 280 km/h został wyłączony poprzez zwiększenie prędkości dopiero 1,1 km od lotniska. Dodatkowo nie jest fizycznie możliwe, aby Tu-154M leciał 187 km/h gdyż prędkość minimalna tego samolotu to 235 km/h!

Resumując:

1. Piloci nie mogli rozpocząć podnoszenia samolotu będąc 20 metrów nad ziemią gdyż skończyłoby się to uderzeniem 600 metrów wcześniej. Stałoby się tak gdyż od momentu pociągnięcia za ster samolot musiałby opadać co najmniej 50 metrów, a do ziemi było tylko 20.

2. Podawane przez kontrolera lotu odległości są nieprawdziwe. Według nich prędkość samolot gwałtownie ulegała zmianie aby w pewnym momencie osiągnąć 187 km/h co przeczy prawom fizyki, gdyż prędkość min. Tu-154M to 235 km/h. Dodatkowo, pomiędzy 10 km od pasa, a 1,1 km ustawiony był autopilot ciągu na 280 km/h co uniemożliwia nagłe zmiany prędkości. 

 

Na koniec chciałby podkreślić, że jestem otwarty na wszelkie logiczne wyjaśnienia tych wątpliwości.

Almayer

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka