Zalewa nas fala absurdu. Od paru tygodni różni mniej lub bardzie niedokształceni idioci próbują nam wmówić że naszym moralnym obowiązkiem jest natychmiastowa pomoc uchodźcom z Syrii i w tym celu powinniśmy... no właśnie, co właściwie powinniśmy?
Ustalmy pewne fakty.
Po pierwsze - uchodźcy prawie wcale do nas nie trafiają. Ani przez przypadek ani celowo. Jeśli już trafią - rzucają wszystko i starają się stąd uciec. Czy świadczy to o tym, że proszą nas o pomoc? Że chcą tu przeczekać złe czasy? Czy może jednak o czymś wręcz przeciwnym?
Po drugie - pomoc najbardziej efektywna jest na miejscu/blisko miejsca tragedii. W spalonych wioskach kurdyjskich wciąż mieszkają setki tysięcy ludzi. W sławnym Kobane właśnie zaczął się rok szkolny, brakuje wszystkiego.Za przysłowiowe 12 tysięcy złotych które mielibyśmy przeznaczyć na jednego uchodźca tutaj - tam można ocalić życie wielu ludzi, wyposażyć szkołę w przybory na cały rok, uratować dziesiątki dzieci od głodu i chorób. A także powstrzymać kolejne tysiące które bez tej pomocy zdecyduje się zaryzykować i pojechać do Europy po lepsze życie.
Po trzecie - UE nie ma żadnej jawnej polityki emigracyjnej. Nikt nie wie ilu migrantów chcemy przyjąć, ilu możemy przyjąć, ile nas to będzie kosztować ani w jaki sposób mamy opanować sytuację kiedy już będzie ich tu tylu że zaczną umierać na ulicach. Nikt o tym nie myśli - a jeśli myśli to nie raczy poinformować o tym opinii publicznej. Oczekuje się od nas zgody na wszystko w ciemno bez zwracania uwagi na naszą własną przyszłość i przyszłość naszych dzieci.
Po czwarte - przemyt ludzi do Europy generuje milionowe a być może już miliardowe zyski Islamistom, przemytnikom i zwykłym bandytom, którzy go organizują. Jest to nie mniej niebezpieczne od samej migracji bo te gigantyczne pieniądze zostaną wcześniej czy później wykorzystane przeciw nam.
Jeżeli powyższe fakty sobie uświadomimy to jasne powinno być dla nas jedno:
w relokowaniu emigrantów z Niemiec, Austrii czy Francji - do Polski, nie chodzi wcale nie chodzi o pomoc samym migrantom, przeciwnie! Chodzi o pomoc bogatym społeczeństwom zachodnim w utrzymaniu mitu stworzonego przez nich państwa opiekuńczego KOSZTEM KRZYWDY SAMYCH EMIGRANTÓW i destrukcji struktury społecznej biednych członków UE. Bo do tego to się sprowadza.
Najprościej: mamy pomóc Niemcom UWIĘZIĆ emigrantów w Polsce żeby Niemcy mogli sobie żyć jak dawniej.
e.