seaman seaman
4763
BLOG

Nieprzeproszeniprzezkopacz.PL

seaman seaman Polityka Obserwuj notkę 146

Pani premier przeprosiła wyborców Platformy Obywatelskiej, którzy „mieli wiele trudnych chwil, gdy oburzeni i poirytowani słuchali tych nagrań”. Im się należą przeprosiny – powiedziała neurotyczna jak zwykle pani Kopacz i przeprosiła wyborców Platformy w imieniu Platformy. W związku z tym ja czuję się nieprzeproszony, jako że nie jestem wyborcą PO, gdyż nie spełniam wyśrubowanych standardów tej partii, nie wspominając już o członkostwie. Standardy te zostały ujawnione w całej swojej krasie właśnie w rozmowach kolegów pani premier, za których  przepraszała  wyborców Platformy i jedno można o standardach PO powiedzieć na pewno – są niedostępne dla przeciętnego Polaka. Sikorski, Sienkiewicz i inni poprzeczkę zawiesili na tyle wysoko, że normalny człowiek nie podskoczy.

Patrząc na aktualne sondaże konstatuję, że nieprzeproszonych przez Kopacz jest w Polsce legion, a nawet zdecydowana większość. W związku z tym ośmielam się zabrać głos w imieniu grupy społecznej pominiętej przez premier Kopacz w przeprosinach. Dla ułatwienia nadałem tym rzeszom  bardzo modną nazwę Nieprzeproszeniprzezkopacz.PL, gdyż pragnę iść za najnowszymi trendami w polskiej polityce, a nie ciągnąć się w ogonie postępu, jak nie przymierzając Jarosław Kaczyński.

Otóż my, Nieprzeproszeni przez kopacz.PL, także jesteśmy wrażliwi, a co za tym idzie ”poirytowani i oburzeni” tymi taśmami do żywego, co najmniej na równi ze sponiewieranymi  wyborcami Platformy, jeśli nie bardziej. Rząd jest dla wszystkich, nie tylko dla wyborców Platformy. Naród bowiem to nie tylko wyborcy Platformy, nawet daleko nie tylko. Owszem, serca mamy po innej stronie niż obywatele z partii obywatelskiej, lecz i nam się te serca krajały, gdy Bartłomiej Sienkiewicz z Markiem Belką rozszarpywali Polskę, jak nie przymierzając „postaw czerwonego sukna”, znany skądinąd – nomen omen – także z Sienkiewicza, tylko że Henryka.

Dlatego przede wszystkim żądamy przeprosin od pani Kopacz, które nam się należą jak psu zupa. Drugi  nasz postulat niniejszym zgłaszam w formie pytania do premier Kopacz: Kiedy pani Kopacz przeprosi  wszystkich Polaków w swoim własnym imieniu? W końcu wszyscy pamiętamy, że Ewa Kopacz od początku pierwszej kadencji, czyli od ośmiu lat bez mała, zajmuje najwyższe stanowiska w rządzie i partii rządzącej, a także w parlamencie, w którym większość ma koalicja rządząca.

W tym czasie pani Kopacz była kolejno ministrem zdrowia, marszałkiem Sejmu, premierem, wiceprzewodniczącą, a w końcu przewodniczącą Platformy Obywatelskiej. Miała zatem olbrzymi wpływ zarówno na rząd, partię oraz parlament. Poza Donaldem Tuskiem chyba nikt nie miał takiego wpływu. Jest więc obecna premier odpowiedzialna w bardzo dużej mierze za to, że  krętacze, hochsztaplerzy i nieudacznicy, za których przepraszała, zdominowali władzę w Polsce na te osiem lat. Jest w tym również osobisty, pokaźny wkład Ewy Kopacz. Jest odpowiedzialna za Sikorskiego, Sienkiewicza, Karpińskiego, Arłukowicza, Biernata, Rostowskiego, Cichockiego, Baniaka, Gawłowskiego, Tomczykiewicza. Musi za nich wziąć  odpowiedzialność, gdyż to ona zaakceptowała ich i przyjęła jak członków własnej ekipy, a Sikorskiego gorąco polecała na swoje miejsce w Sejmie.

Nie ulega zatem wątpliwości, że w równej mierze pani Kopacz powinna przepraszać za siebie, jak i za swoich kolegów. Podczas wczorajszych przeprosin za swoich kolegów pani premier podnosiła pod niebiosa fakt, że podając się do dymisji, rzekomo przedkładają dobro partii ponad stanowiska i kariery. Reasumując, premier Kopacz szczerze przepraszała za niecnoty i jednocześnie wychwalała ich cnoty. W imieniu Platformy przeprosiła za Platformę. W takim razie powinna wziąć ze swoich kolegów przykład, to znaczy podać się do dymisji i przeprosić Polaków za siebie. Wtedy my, Nieprzeproszeniprzezkopacz.PL przyrzekamy, że zmienimy nazwę na Przeproszeniprzezkopacz.PL

seaman
O mnie seaman

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka