Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków
529
BLOG

Drwiny z Polaków czyli igranie z ogniem...

Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków Polityka Obserwuj notkę 19

Ten zespół ludzi, który został dwa dni temu zaprezentowany Polakom jako "rząd III RP" - jakby z jakiejś "łapanki" - pod wodzą "Babiucha naszych czasów" (do młodych: Babiuch był ostatnim premierem czasów Gierka, równie urodziwym jak dzisiejsza "parafianka") - to prawdziwe drwiny i kpiny z ogromnej większości Polaków! Szczególnie, że jego misja polega m.in. na "odzyskaniu zaufania" tychże Polaków, raczonych co kilka miesięcy jakąś mniej czy bardziej obrzydliwą aferą, wśród których ta, którą nazwano "podsłuchową", dała pełny obraz istoty rządów koalicji PO-PSL, obraz, który nie przychodził do głowy nawet najbardziej krytycznym wobec władzy tejże koalicji analitykom!

Po tym kolejnym (którym to już?) "sukcesie" tej władzy Polacy mogli się spodziewać jakiejś solennej skruchy, wyjaśnienia mechanizmu tej afery, wskazania winnych jej zaistnienia i trwania przez długie, długie miesiące, ich izolacji (bo mają nieograniczone mozliwości mataczenia i niszczenia świadków czy innych podejrzanych) itp....Mogli też Polacy oczekiwać sprawdzenia różnych elementów diagnozy stanu polskich spraw zawartej w podsłuchanych  wypowiedziach prominentów III RP i wyciągnięcia wszystkich możliwych konsekwencji z tejże diagnozy. Jakże daleko obraz w niej zawarty odbiega od ulukrowanego obrazka, pokazanego kilka tygodni temu przez ministrów rzadu Tuska w Sejmie RP!

I co dostali Polacy, "uzbrojeni" w takie oczekiwania, widząc skład "nowego" rządu III RP i deklarowane  przez jego "szefową" zamiary?

Dostali, jak ktoś juz powiedział, Rząd Ocalenia Platformy Obywatelskiej; ja natomiast powiedziałbym, że - z nielicznymi wyjątkami - dostali rząd dyletantów, ignorantów i arogantów, w większości nie mających "bladego pojęcia" o tym, czym się będą zajmować. Jest to tym bardziej zdumiewające, że tylko 3 ministrowie są na prawdę nowi.

Przypominam: żyjemy w 25 roku III RP...

W warunkach zewnętrznego zagrożenia, na wniosek partii koalicyjnych (PO i PSL) Polacy dostali Rząd Demobilizacji Narodowej, z pewną "parafianką" na czele, która z kolei postawiła na czele MSW inną "parafiankę", byłą katechetkę, na czele Resortu Infrastruktury -  jakąś bliżej nie znaną kobietkę (dotychczas "zarządzała" PKP), na czele Resortu Administracji - gadułę i amatora, bez doświadczenia w tej dziedzinie, na czele MSZ - człowieka bez kompetencji w tej dziedzinie, nie mówiąc już o tym, że "człowieka bez charakteru", czym sie już nie raz "popisał"...

Czy to oznacza, że uruchomione zostały "ostatnie kadrowe rezerwy Platformy Obywatelskiej"?!

Na to wygląda. No i wynikła z tego, świadoma lub nieświadoma, drwina i kpina z większości Polaków, majacych jakie-takie pojęcie o tym, czym jest polityka!

Jakimiż znakomitymi partnerami mogą być ci "nowi" ministrowie dla Ministra Obrony - o którym niewiele wiemy, bo jeszcze niczego nie obronił - gdyby, co nie daj Bóg,  zaistniał konflikt militarny i na granicy pojawiły się rosyjskie kolumny.... "Szefowa" rządu wraz z Arłukowiczem mieliby do zaoferowania skomercjalizowane szpitale, także polowe, i takież  ZOZ-y, jej koleżanka - zbiorowe modły (nie lekceważę tego elementu, to jedyny tu "real"!), Halicki - sprawną i zinformatyzowaną administrację, ta Pani od PKP - sprawny transport kolejowy, a "przywrócony Grzesiu" - dobrą "osłonę dyplomatyczną"...

A ja dołączam do tych "ofert" moje wezwanie: Boże, miej nas w Swojej Opiece!

PS. Aha, zapomniałem jeszcze o trzech  sprawach:

W chwili, gdy w Warszawie podpisywano, porozumienie polsko-ukraińsko-litewskie o wspólnej brygadzie w Lublinie nasza "parafianka" oświadczyła, ni mniej ni więcej, że "jej  chata (parafia) z kraja", inne ją nie interesują... Czy to są zalecenia nowego Prezydenta Europy?

Dzień po nominacji "nowej" minister infrastruktury (dotychczas nadzorującej PKP) w dwóch miejscach pociągi były o krok od strasznych katastrof...

Sejmem będzie kierował Marszałek Prowokacji i Dezintegracji Narodowej (ten od "dorzynania watahy"); niezłe! Lepszy mógłby być tylko Niesiołowski... (pytanie j.w.).

To są główne elementy naszych przygotowań do Obrony Narodowej!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka