Leszek Balcerowicz jest skonfliktowany z Micheilem Saakaszwilim. Fot. PAP
Leszek Balcerowicz jest skonfliktowany z Micheilem Saakaszwilim. Fot. PAP

Saakaszwili nie znosi Balcerowicza. "Wybielał korupcję, przyjeżdża po pieniądze"

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 51

Ukraina żyje sporem pomiędzy gubernatorem Odessy, Micheilem Saakaszwilim, a doradcą prezydenta Leszkiem Balcerowiczem. Gruzin rzuca ostre oskarżenia pod adresem polskiego polityka: o chciwość i przyzwolenie na korupcję.

Wszystko zaczęło się od stwierdzenia byłego prezydenta Gruzji, który w mediach skrytykował rząd Wołodymyra Hrojsmana. Leszek Balcerowicz doradza Ukrainie ws. reformy finansów, doradcą mianował go w kwietniu prezydent Petro Poroszenko. Zdaniem Saakaszwilego, obecny rząd jest "wyblakły, a ministrowie są drugiego i trzeciego gatunku". Słowa oburzyły Balcerowicza, który odpowiedział, że Gruzin jest w swoich ocenach niesprawiedliwy i szkodzi Ukrainie.

Balcerowicz "wybielał korupcję"

Kilka dni temu gubernator Odessy wystąpił w popularnym talk-show "Shuster LIVE", nadawanym w Internecie. W bardzo ostrych słowach wspomniał o Balcerowiczu: - Kiedy rząd Eduarda Szewardnadzego całkowicie ugrzązł w korupcji, kiedy sytuacja ta była bardzo podobna do tego, co dzieje się teraz na Ukrainie, wtedy Amerykanie wynajęli za duże pieniądze Leszka Balcerowicza, żeby jechał do Gruzji i udzielał porad Szewardnadzemu. Balcerowicz przyjechał i na wszelkie sposoby usprawiedliwiał, wybielał korupcję - powiedział Saakaszwili.

- Wtedy on nie poparł nas, młodych reformatorów, którzy starali się coś zmienić. To najemny wybielacz skorumpowanych reżimów - stwierdził. Zdaniem Gruzina, Balcerowicz stracił polityczne znaczenie, a na Ukrainę przyjeżdża nie po to, żeby reformować, ale pobierać wynagrodzenie. - Myślę, że traci reputację, na którą rzeczywiście zasłużył. Wyciąganie ludzi z "naftaliny polskiej polityki" po to, by wybielali coś, czego wybielić się nie da, to niegodne podejście - podkreślił.

Balcerowicz w rządzie Ukrainy

Leszek Balcerowicz był ministrem finansów i wicepremierem w rządach Tadeusza Mazowieckiego, Jana Krzysztofa Bieleckiego i Jerzego Buzka, a także szefem NBP. Twórca planu gospodarczego, który miał urynkowić gospodarkę, nazwany "planem Balcerowicza". Założyciel Forum Obywatelskiego Rozwoju w 2007 r., obecnie wspiera Komitet Obrony Demokracji i jest krytykiem rządu PiS. Od lutego spekulowano, czy zostanie premierem ukraińskiego rządu. Ostatecznie Balcerowicz został doradcą gabinetu Hrojsmana.

Źródło: tvn24.pl

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka