Tyle było krzyku i bredni na temat nie przyjmowania przez Polskę uchodzców. Kaczyński i PiS porównywanii byli do faszyzmu. A teraz co Holenderski prezydent Francji socjalista z nazwy usuwa schronisko biedaków w Calais.
"Pod koniec września prezydent Francois Hollande zapowiedział „całkowitą likwidację” obozu w Calais „do końca roku”. Migranci mają zostać podzieleni na grupy po 40-50 osób i przebywać w ośrodkach na terenie całego kraju przez określony czas, od trzech do czterech miesięcy, podczas gdy ich przypadki będą rozpatrywane."
I gdzie są ci w Polsce obrońcy uchodzców, TVN prawie milczy a lewactwo skuliło ogon, a tam we Francja na drodze do faszyzmu?
Dowód obłudy i choroby środowisk lewackich w walce z chrześcijaństwem?