Kaczyński to jednak szczwany lis. Dobrze ,że wczorajszą decyzją PiS zatrzymał wylew szamba ,ktore zdołało się już nieco rozlać w ostatnich dniach. Jestem przeciwnikiem aborcji i nie mam nic do ludzi z Ordo Iuris ,ktorzy zgłosili projekt ustawy antyaborcyjnej ale cyrk jaki powstał w związku z jej zgłoszeniem zaczął powoli wymykać się spod kontorli. Mało tego, cała ta jak to nazwał min. Waszczykowski "zabawa" zaczęła realnie sprzyjać środowiskom, ktorych ochrona życia poczętego bynajmniej nie interesuje.Wrecz przeciwnie. Jeśl idzie o sedno problemu ,bardzo rozsądnie napisała wczoraj o tym blogerka Eska w tekscie "błogosławiony owoc żywota Twojego".Nie bedę się tu o tym rozpisywał, chyba nic mądrzejszego w tej sprawie nie jestem w stanie napisać.Zwłaszcza ,ze jestem facetem i pewne rzeczy są dla mnie w tej kwestii nie do uchwycenia.
Jeśli zaś idzie o to, w co zaczęła zamianiać sie cała ta "debata" o projekcie zaproponowanym przez Ordo Iuris ,to wczorajsza ,wieczorna reakcja członkow PO i Nowoczesnej ,kiedy posłowie tych ugrupowań probowali przedłuzyć istnienie owego "rozwojowego" i służacego już niewątpliwie ich politycznym interesom projektu, do stycznia przyszłego roku pokazuje ,że Kaczyński wybrał najlepsze z trudnych rozwiązań. Zakończyć spekulacje i wygasić emocje.Szacun. Obserwuje internet od paru dni i to na co zwrociłem szczegolną uwagę to to, w jaki sposob feministyczno-radykalne środowiska spod znaku Nowackiej czy Środy, za pomocą emocjonalnych chwytów zdołały zmobilizować i wciągnąć w swoją grę nie tylko zarażonych marskistowską wizją świata aktywistów ,ale rownież,szeroko w Polsce reprezentowaną ,rzeszę ludzi tyleż poczciwych ,co brutalnie pisząc-bezmyślnych po prostu. Działania aborcjonistek obudziły w wielu zwykłych ,szarych, polskich kobietach poczucie krzywdy. Na podstawie fałszywych przesłanek i zbiorowej manipulacji zdołano wmowić wielu nie angażującym się dotąd politycznie Polkom , tym z miast i miasteczek, dla ktorych robi się telewizję sniadaniową ,tym , dla ktorych wymyśla się wyszczuplające diety i horoskopy, zdołano im wcisnąć ,że ktoś im chce coś odebrać, zmobilizowano je, napuszczono i wmanewrowano w okolicznosci buntu. Było to o tyle łatwe ,ze wiekszosć z nich już od dawna stała się mało odporna na ten wirus postepowosci, osłabiona latami ćpania tefałenowych programow lajfsilowych, czytaniu bzdur z kolorowych czasopism i łykaniu całej tej popkulturowej papki, można wiec powiedzieć ,ze same sobie sa winne ale to wszyskto nie jest takie proste.Wiele z tych kobiet jest w przyszłosci do odratowania ,dziś jednak są bezbronne i do wykorzystania jak te dzieci spod Głogowa co to je Maciek Stuhr pod Cedynią widział.Dlatego dobrze, ze Kaczynski to przerwał mimo tego ,że sama sprawa ochrony dzieci popadła w tymczasowy impas.
Nie było wyjścia.
