Justa Justa
710
BLOG

Goniąc marzenia

Justa Justa Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

"To były głośne marzenia. Może podświadomie wyrażałem swoją własną tęsknotę, aby mieszkać nad mazurskim jeziorem, żyć tutaj, pracować?"

Tak pisał Zbigniew Nienacki w książce "Nowe przygody Pana Samochodzika". I te marzenia się spełniły. W 1967 roku zamieszkał w Jerzwałdzie, żył tu i pracował aż do swojej śmierci. Płyniemy więc na spotkanie tych marzeń i własnych młodzieńczych wspomnień związanych z lekturą jego książek.

Oto przesmyk prowadzący z Jezioraka na jezioro Płaskie. To tutaj znajdowała się zatopiona ciężarówka pełna skarbów zrabowanych z muzeum w E, Wacek Krawacik rzucał spinningiem ze swojego jachtu, zaś przy brzegu usiłowali złapać choć jedną rybkę pan Anatol z panem Kaziem.

Przepływanie pod liniami wysokiego napięcia przyprawia o dreszczyk emocji.

Na jednej z tych wysepek banda Czarnego Franka założyła swój drugi obóz, zaś Kapitan Nemo próbował ich stamtąd wykurzyć.

Z daleka widać już zabudowania Jerzwałdu.

Naprzeciw, w Zatoce Miłej, zwraca naszą uwagę urocza rodzinka perkozów.

Po przybiciu do pomostu ruszamy na poszukiwanie domu pisarza.

A cóż to takiego? Czyżby ślady działalności wspomnianej bandy?

Dochodzimy do centrum wsi. Na rozstaju w lewo...

Pod budynkiem Dyrekcji Zespołu Parków Krajobrazowych Pojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich (uff) podziwiamy starą poniemiecką pompę strażacką, wydobytą swego czasu przez strażaków z pobliskiego stawu i ochrzczoną przez jednego z nich imieniem jego ukochanej.

"Uroczysko" Zbigniewa Nienackiego to ostatni dom we wsi, położony nad samym jeziorem.

Odwiedzamy też grób pisarza na jerzwałdzkim cmentarzu.

Wyprawa skończona, pora wracać na łódkę i szukać miejsca na nocleg. Może na przylądku Sandacza?


 

Justa
O mnie Justa

Kraków to pryzmat, Przez który pięknieje ojczyzna J.Sztaudynger Dziękuję za prezenty: 4Poryroku - za jurajskiego kwiatka Andrzejowi Budzykowi - za psaka Her Manowi - za mecz Intuicji - za ukochaną płytę Kate1 - za zagadkę świąteczną ;) Pannie Wodziannie - za notkę justowną Telokowi - za Skaldów (cija) Telokowi - za Białego Anioła (z okazji) Telokowi - za Vivaldiego (bez okazji) Telokowi - za duuużo zdrowia Telokowi - za obrazki Telokowi - za ptaszki Telokowi - za płomień uczuć (platonicznych oczywista) Telokowi - za muzyczkę Tichemu - za poezję prozą Zaplutemu Antyeuropejczykowi - za rewiry

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości