To wszystko nie ważne!
Już od przeszło 20 lat, tzw. elita polityczna – praktycznie, ciągle w niezmienionym składzie – serwuje nam szopki polityczne. Owe „sztuki” mają jedną naczelną funkcję; przykryć faktyczne problemy(obecnie naczelnym sztukmistrzem RP jest Janusz Palikot). Tak więc nieustannie słyszymy o wojnach, wojenkach i bitewkach; o stołki, o media publiczne, na słowa, o komisje śledcze, o krzyże itd. Owe zaciemnianie świadomości społecznej nie byłoby możliwe bez pomocy mediów, i to nie tylko tych publicznych. Nie ma się jednak czemu dziwić, wszak gawiedź stale spragniona jest igrzysk, od których uzależnione są wpływy z reklam.
Na szczęście część tychże mediów, jak i wszelakie, niezależne instytuty i organizacje pozarządowe, przynajmniej co jakiś czas ujawnia istotę rzeczywistych problemów z jakimi boryka się nasz kraj.
Jednym z takich głównych problemów – jak nie, najważniejszym – jest dług publiczny. Nie będę tutaj rozwijał istoty tego problemu; dosyć regularnie ostatnimi czasy pisze o tym Newsweek, pisze się także na różnorakich portalach internetowych, blogach itp. Ja jednak szczególnie polecam raport napisany przez Centrum im. Adama Smitha, przy okazji dnia wolności podatkowej, który rzetelnie i treściwie przedstawia istotę problemu(http://www.smith.org.pl/pl/files/DZIEN_WOLNOSCI_PODATKOWEJ.pdf).
Warto tutaj także wspomnieć o inicjatywie „Polska bez Długu” - Stowarzyszenia Koliber, które za pomocą strony internetowej zbiera podpisy pod petycją o zmianę zapisu ust. 5, art. 216, Konstytucji RP, na artykuł zakazujący dalszego zadłużania Państwa(http://www.dlug.koliber.org/).
I ja także postanowiłem przyłączyć się do inicjatywy budowana społecznej świadomości, dorzucając swoją skromną cegiełkę w postaci rysunku.
