andrzejmat
andrzejmat
Andrzejmat Andrzejmat
806
BLOG

ZNOWU UWAGI DLA LAIKÓW, HUMANISTÓW. A TAKŻE WNUCZKÓW

Andrzejmat Andrzejmat Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Mój wnuczek czwartoklasista interesuje się głownie piłką nożną, ma tu nawet spore osiągnięcia i półkę pełną pucharów  - ale zgłosił się do mnie o wyjaśnienie w sprawie w której jestem – dla niego – autorytetem  na równi ze swoją (latającą..) mamą. No bo – mówi – w klasie ostatnio znowu zaczynają dzieciaki powtarzać zasłyszane  pewnie w domach duby smoleńskie..

 

-że taki olbrzymi mocny samolot nie mógł rozbić się o brzózkę.…

- że nie mógłby wykonać beczki bo nie było miejsca..…

- że jak by stracił część skrzydła to by zaraz spadł…

Itd. itp. -  całe spektrum bredni produkowanych przez  ‘zespoły’, „konferencje’, nawiedzonych naukawców,  brukowe pisemka i „niepokorne”  stacje RTV

Więc mu tłumaczyłem do obopólnego znudzenia,

 

 że samolot się o brzozę nie rozbił, tylko uszkodził bardzo delikatny i bardzo ważny fragment,

że beczkę mógł wykonać, bo to nie stało się natychmiast, tylko w czasie JESZCZE trwającego oddalania się od gruntu..

że na początku samolot nie spadł,  bo siły nośnej  miał nadmiar, pasażerów wciskało w siedzenia siłą 1/3 wagi ciał, ubytek był nieznaczny.

            - i tak dalej, dłuuuugo…

Wnuczek to wszystko  - tak mniemam – zrozumiał lepiej niż specjaliści rodem z Polonii Amerykańskiej, reimportowani przez Zespół i Konferencje  (a teraz, niestety fatalnie  z punktu widzenia powagi Naszego Państwa – przez  państwową instytucję))

 

Zrozumiał tak, że bez mojej inicjatywy i udziału wykonał (chyba w Power Poincie) te rysunki, które tu załączam.

Uwagi na rysunkach też są w zasadzie jego autorstwa, ja tylko trochę przeredagowałem

Zobacz galerię zdjęć:

andrzejmat
andrzejmat
Andrzejmat
O mnie Andrzejmat

Sceptyczny racjonalista, ani dogmatyczny liberał ani tym bardziej jego przeciwieństwo, bardziej pozytywista niż romantyk, uzależniony od książek - wielbiciel tak Kafki jak Haszka, tak Ludluma jak i Prousta, tak Clancy'ego jak Lema. Fan żeglarstwa, nart, rajdów samochodowych, kiedyś czynny zawodnik - kolarz. Miłośnik Mazur i Puszczy Białowieskiej. Czuje głęboką niechęć do fanatyzmów i fundamentalizmów w każdej postaci. Może trochę kosmopolita - a już z całą pewnością daleki od nacjonalizmów każdego koloru. ABSOLUTNIE "GORSZY SORT" jak to wyraża "klasyk".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka