Bo cóż innego można się spodziewać po tak zakłamanym tandemie.
Ale skoro partia rządząca oparta jest na ludziach starego systemu i ich przyjaciół,nierzadko cyngli,tak też i takie właśnie szmaciarsko-UBeckie metody.
Już z lat 2005-07 miałem okazję "oglądać" te ich porażające dowody na zbrodnie niebywałe,które później okazały się kłamstwami wyssanymi z ich brudnych paluchów.
A wszystko to aby dogodzić gustom ich psychopatycznego szefa,wyjątkowo nieudacznego z przerośniętym ego.
Mam nadzieję że tym razem,po przegranych wyborach,współpracownicy Ziobry nie będą kąpać się z laptopami,ani też samochodami po nich jeździć.