Theon Greyjoy - postać z filmu "Gra o Tron" (i powieści G.R.R. Martina)
Wychowany w spokojnym,szlacheckim domu,przez przyzwoitych ludzi,mógł być również przyzwoitym, uczciwym i zasługującym na szacunek człowiekiem.
Niestety, górę w nim wzięły wpływy despotycznego i zidiociałego ojca o wzdętym ego,który wyzwolił w nim najgorsze instynkty.Owszem ,miał swoje chwile tryumfu,został władcą Winterfell.Na krótko jednak.Szybko przekonał się iż fortuna kołem się toczy więc i on razem z nią się stoczył - na samo dno.
Tak jakoś przypomniała mi się ta postać kiedy widziałem samotnego Prezydenta Dudę jak zapalał znicze pod Pomnikiem Ofiar Rzezi Wołyńskiej. W czasach kiedy nawet jakieś żelazne badziewie ma eskortę wojskową (Poznań), to Prezydent RP stoi samotnie i sam zapala znicze.Nawet przysłowiowy pies z kulawą nogą nie kręcił się w pobliżu (nie licząc fotoreportera).
Komentarze