Stary Stary
1688
BLOG

Złotouści

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 43

SKOKi wracają. Komisja sejmowa przyjęła raport o sytuacji Kas wraz z postulatem o powołanie komisji śledczej dla zbadania przyczyn ich finansowej kondycji. Wedle bowiem ministra finansów wszystkie pięć badanych SKOKów, poddanych audytowi KNF wykazuje „ujemne fundusze własne”, co skutkuje w nich brakiem 1,2 miliarda złotych. To wszystko w sytuacji, kiedy dotychczas klientom dwóch upadłych Kas wypłacono już 3,2 miliarda złotych odszkodowań z  Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Wedle słów Marcina Święcickiego, członka komisji jest to czterokrotnie wyższa suma od wszystkich innych wypłat, świadczonych przez Fundusz od dwudziestu lat jego istnienia. 

Rzecz była silnie kontestowana przez posłów PiS biorących udział w posiedzeniu komisji. Wedle nich na SKOKi jest prowadzona nagonka polityczna, bo Kasy wspierały inicjatywy patriotyczne i Kościół. Gdyby jednak tę argumentację przyjąć za słuszną, trzeba by chyba odebrać pieniądze wypłacone ludziom, które je odzyskali dzięki poddaniu w porę nadzorowi KNF depozytariuszy ich oszczędności. Ratowanie bowiem oszczędności ludzi wyobrażających sobie, że składają je w najbezpieczniejszym miejscu, bo odległym od obcego kapitału, który wedle narodowej propagandy jest z natury nieprzyjazny Polakom, a w dodatku drenowany przez różnych „cyklistów” odbyło się wbrew zabiegom, zmierzającym do poddania Kas kontroli. 

I znowu wracamy do sposobu argumentowania. Zimne wykazanie strat, których przyczyny się nie da ustalić, bo osoby wzywane do składania wyjaśnień odmawiają przybycia na posiedzenia zespołów kontrolnych jest kontestowane. Ze sposobu jaki przyjęto w tym względzie mogłoby wynikać, że powodem kłopotów by było finansowanie patriotycznych inicjatyw. W ogóle zaś krytyka SKOKów jest ukazywana jako kara ateistów, wymierzana Kasom za wspieranie Kościoła.

Metoda takiego argumentowania została już wyszlifowana przed 1989 rokiem, który też wedle podobnego nurtu propagandy wyznacza początek narodowej tragedii. Wtedy to rzekomo rozpoczęto dzieło wyprzedaży za bezcen narodowego majątku, wprowadzania do Polski zagranicznego kapitału, wejścia w struktury unijne, zrównywania praw mniejszości, nie tylko etnicznych czy religijnych, ale i seksualnych z tymi, którymi się cieszą „prawdziwi” Polacy. Metoda ta polega na przerzuceniu ostrza krytyki ze sprawców problemu na imponderabilia, dzięki czemu ci, którzy wskazują na nieprawidłowości mogą być przedstawiani jako ludzie kontestujący wartości. 

W tle zaś pozostaje sprawa klientów SKOKów, które wykazują „ujemne fundusze własne”. Wydaje się, że kolejne sumy trzeba będzie na nie wyłożyć z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w czasie, kiedy na pieniądze czekają zawiedzeni w swych nadziejach na tańsze kredyty „frankowicze”, a banki mają być repolonizowane.

Zaiste, bardzo nie w porę ta informacja o SKOKach.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka