Robert Szmarowski Robert Szmarowski
2663
BLOG

Rozważania kukizowca

Robert Szmarowski Robert Szmarowski Polityka Obserwuj notkę 99

Prezydent Komorowski miewał wpadki. Niektóre dość jaskrawe. Ale "bul", czy pomyłka schodka z krzesłem, to w mojej ocenie błahe epizody, uporczywie eksploatowane przez oponentów. Była też gafa z siadaniem przy Obamie i także przy tej okazji druga, taka małżeńsko - myśliwska.

Jako człowiek zarozumiały, oceniam wysoko własne kwalifikacje w dziedzinie kultury słownej. A jednak jestem pewien, że poległbym szpetnie, gdybym musiał sporządzić publiczny wpis, będąc pozbawionym wsparcia słownika z Worda. I nie mam wątpliwości, że w którymś momencie, występując na salonach, wydłubałbym oko wrogowi jakimś sztućcem, który przewidziano do rozgarniania w popiele truchła adwersarza.

Kaczyńscy w krótkim czasie zaliczyli tyle wpadek, że... Czy warto wspominać?

Słynna fotka z butkami pana Jarka. Jedna sznurówka wiąże oba zdarte ortopedyczne trzewiczki. Borubar. Szalik z Akslop. Z ziemi polskiej do Wolski. To sprawy śmieszne, choć niezbyt zabawne.

Katastrofa smoleńska była następstwem błędu dowódcy statku powietrznego, który doskonale pamiętał to, co spotkało jego poprzednika. Wszak podczas słynnej wyzwoleńczej wyprawy do Tbilisi był zastępcą dowódcy.

W kwietniu 2010 roku dowodzący oficer wyżej cenił własną karierę, niż elementarne procedury bezpieczeństwa.

Bronisław Komorowski nie zasługuje na mój głos. Dlatego, że poparł bez zająknięcia wszystkie ustawy, które doprowadziły polskie służby mundurowe do krańcowego upodlenia.

Ale ci drudzy, którzy radośnie czają się za plecami Andrzeja Dudy, mają na sumieniu jeszcze gorszą zbrodnię. Pan Antoni Macierewicz, drugi po komunistycznym dywersancie Zbigniewie Siemiątkowskim, rozbił w puch polskie rozpoznanie wywiadowcze na Wschodzie.

Pomijam względy estetyczne. Może komuś się podoba Pawłowicz, Kempa, Sobecka, Oko, Michalik, Rydzyk, Głódź, Mastalerek... Kwestia gustu.

Nie oceniam zwolenników Andrzeja Dudy, jako ludzi głupszych, czy gorszych ode mnie. Oceniam natomiast jego kandydaturę, jako przykrywkę dla tak zacnych tuzów polskiej polityki, jak Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz.

Dlatego, w poczuciu najwyższego wstrętu, w drugiej turze oddam swój głos na Bronisława Komorowskiego. Podobnie postąpiłem w roku 1990. Oddając głos na Lecha Wałęsę byłem bliski torsji, ale kandydaturę alternatywną uważałem za coś jeszcze gorszego.

To jest moja ocena. Wyrażona w poczuciu ogromnego dyskomfortu. Głosowałem na Pawła Kukiza i z żadnym Bronisławem Komorowskim nie jest mi po drodze.


Jak zostałem debilem z PiS-u - http://mundurowi.salon24.pl/581587,jak-zostalem-debilem-z-pis-u

Dewastacja służb przez PO - http://mundurowi.salon24.pl/644396,nadzor-czyli-dewastacja

Rzecz o wynaturzeniu Sienkiewicza - http://mundurowi.salon24.pl/590318,zlego-bojara-z-panstwem-przygoda

Młot na populistów - http://mundurowi.salon24.pl/559737,mlot-na-populistow

Pieprz Radary - http://natemat.pl/45917,obywatele-przeciwko-fotoradarom-akcja-pieprz-radary-nabiera-rozpedu


 

Zobacz galerię zdjęć:

Kontynuację bloga znajdziecie Państwo pod tym adresem: http://szmarowski.salon24.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka