nocri nocri
1186
BLOG

Amerykański sen o Andrzeju Dudzie

nocri nocri Polityka Obserwuj notkę 42

Kampania kandydata PiS na urząd Prezydenta RP tworzy przed nami obraz przyszłości jak z amerykańskiego snu. Młody wykształcony, dobrze ubrany i uśmiechnięty obywatel niesiony patriotycznymi hasłami wchodzi na szczyt władzy by dać ludziom pokój i dobrobyt... w tle powinny Wam teraz odfrunąć białe gołąbki, a jeden z nich winien zrzucić na silne ramię pana Andrzeja oliwną gałązkę...

...obudźcie się...

PiS to Brudziński szarmancki taki jak wczoraj u Moniki Olejnik. Unikający faktów jeśli fakty są groźne dla propagandy, którą od lat sieje...

PiS to Błaszczak - zastraszony lizus nie potrafiący samodzielnie złożyć kilku zdań do kupy by choć trochę jego wypowiedź różniła się od tej oficjalnej, która wydostała się z komitetu politycznego partii.

PiS to Macierewicz - likwidator polskiego kontrwywiadu. Człowiek przez którego działalność, wiele osób straciło dobre imię. Za które w kilka lat później jako społeczeństwo musieliśmy zapłacić żywą gotówką po wyrokach sądów.

PiS to wieczna wewnętrzna rywalizacja o bliskość i ojcowskie spojrzenie jej Prezesa. Politycy tej partii są zdolni położyć na szali swój honor i męskość byle zwrócić na siebie uwagę przywódcy. Nawet będąc z niej wyrzuconymi nie zaprzestają prosić Prezesa o grosik uwagi. Doskonale ten szczegół dokumentuje kariera polityczna  Jacka Kurskiego.

PiS to też bezwzględna rywalizacja o pozycję. Często brutalna i bez skrępowania. Kariera polityczna jej nowego rzecznika i polityczna śmierć  poprzedniego doskonale pokazuje co czekać będzie ten kraj gdy znów IV RP zapuka do Waszych drzwi.

Polska PiS to kraj wojujących dewotów, dla których dobro dogmatu wiary ważniejsze jest od dobra samych ludzi.

PiS to powrót ojca Rydzyka na salony władzy gdzie z lubością będzie rozdawał swoim wyznawcom dłoń do całowania, a przeciwnikom nie oszczędzi gorzkich często chamskich słów.

Amerykański sen o Andrzeju Dudzie zakończy się jak większość snów po świątecznym przejedzeniu - koszmarem ale już całkowicie realnym. Takim jak ten po którym włos jeży się na karku, a człowiek z chęcią znów by zasnął by się od rzeczywistości smutnej uwolnić...

PiS u władzy już był i to całkiem niedawno. PiS miał też na stanowisku Prezydenta swojego człowieka. ...i to nie byle kogo. Wystarczy obiektywnie spojrzeć na tamten okres i spytać się samego siebie: czy ja bym znów chciał w takim kraju żyć?

Unikajcie więc moi drodzy polityków PiSu i świątecznego przejedzenia. Wesołych świąt!

nocri
O mnie nocri

Nocri was there: Sekcja informacyjna: Google

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka