W cytowanej na konferencji przez nieszczęsnego prokuratora opinii biegłych użyto sformułowania 'qusibalistyczny" w odniesieniu do lotu po utracie kawałka skrzydła Tu154.
To bardzo - delikatnie ujmując - niezręczne sformułowanie. Lot balistyczny - lot w próżni bez napędu, pod działaniem sił masowych. Qusibalistyczny - to - na przykład - na samym początku reentry promu kosmicznego... Akcelerometry na obiekcie poruszającym sie lotem balistycznym (stacja orbitująca) wykazuja ZERO. Te na TU 154 tuż po uderzeniu - i jeszcze przez sekundy potem - wykazywały ponad JEDEN - to znaczy ta "quasibalistyczność" była dalsza niż w czasie normalnego spokojnego lotu samolotu, gdy akcelerometr wykazuje zawsze blisko JEDEN - co oczywiście jest załugą sił aerodynamicznych i napędu.
No i takie nieostrożne sformułowanie biegłych natychmiast spowodowało - w gruncie rzeczy akurat w tym przypadku słuszny - jazgot dziennikarski...
Komentarze