Słyszymy od zawsze: „on jest taki męski”, „bądź mężczyzną”, „prawdziwy mężczyzna”, "facet z jajami" , „stuprocentowy facet”, „supermen”, "nie bądź babą"…
Co to, tak naprawdę, znaczy? Czyżby owa "prawdziwość" zawierała się w czymś więcej niż chromosom Y i komplet właściwych hormonów?
Czym, wobec tego, jest ten ideał męskości, do którego dążą (albo, raczej, powinny dążyć) osobniki ludzkie płci męskiej? Jakie cechy, poza - oczywiście - cechami stricte płciowymi, przesądzają o "prawdziwości" (lub jej braku) w odniesieniu do panów?
Co stanowi istotę tożsamości mężczyzny?
Czy "prawdziwy mężczyzna" może się identyfikować jedynie w tradycyjnym (patriarchalnym) modelu męskości?
Edit:
Piękna ilustracja tematu. Dzięki, @AjamiQuest! :)
Komentarze