Muki Muki
13315
BLOG

Stworzenie świata i Potop - ...w mitach Indii.

Muki Muki Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 606

Każdy chyba zna lub, co najmniej słyszał opowieść o Noem i potopie. I wydawałby się ze to prawdziwa wersja, naszego ludzkiego protoplasty, od którego zaczęła się ta nowa wersja tego piątego świta, kiedy ze zdumieniem dowiadujemy się ze to  nie za bardzo prawda, że to jedna jakby z wielu wersji jakiegoś dawno zapominanego pierwowzoru, który dobył się na tym świecie tej planety w zakamarkach eonów dziejów.

( kandelabr w wersji 3 wymaga jesze decyzji i postanowienia wiec w przerwie ku rozluźnieniu słow parę.)

Przedstawię wiec czytelnikom jedną i skrótem znacznym wersje starego ””Noego”” z Indii, który nazywał się, Manu, według tego, co pamiętam ja sam z młodych mych lat.

I przyda się ten mit niejednemu do szkoły, więc zapoznajcie się ze starożytnością, bo nie tak, łatwo to pojąć i zrozumieć.

Pra – początek wszystkiego.

Na początku wszystkiego nie było niczego.

Ani słońca, księżyca czy gwiazd. W mrokach pierwotnego Eteru zwanego dziś Chaosem, który spał i śnił w bezruchu, o swej egzystencji. Pojawiły się wody. A z wody pojawił się ogień.

Siłą ognia i zawarte w nim ciepło zrodziło złote jajo.

Nie istniała wówczas ani data, ani rok, bo nie miał, kto odliczać (odmierzać) czasu. Ale tyle ile trwa rok złote jajo unosiło się, w otchłaniach Eteru.

Z tego złotego jaja po upływie czasu równemu roku zrodził się Prarodzic, Brahma.

Rozbił on jajo na dwie części i stworzył z nich, z górnej Niebo z dolnej Ziemię i pomiędzy nich, te dwa byty, aby rozdzielić niebo od ziemi wstawił przestrzeń powietrzną.

Potem umieścił ziemię wśród wód i ustanowił kierunki pra Eteru zwanego Wszechświatem.

Ustalając kierunki nadał Wszechświatowi początek czasu i tak wszechświat ożył swym materialno energetycznym życiem.

Wieczna siódemka i dwunastka Boga. 36 tchnień i 360 dni czasu. w 144, 280 288 aspektach ( krokach) Wszechświata.

Brahmie urodziło się siłą jego samej myśli sześciu synów, Sześciu wielkich władców stworzenia.

Najstarszym z nich był Marici,

2-gim był Atri,

3-cim był Angiras,

4-tym był Pulastja,

5-tym był Pulkaha,

6-tym był Kratu.

7-dmym synem władców Stworzenia Brahmy był Daksza.

Synem Kratu – był mądry Kaśjapa; to od niego to wywodzą się bogowie, demony, tytani i ludzie. Wszelakie inne potwory i mnóstwo innych istot wszechświata nam nieznanych. Boskiej i ludzkiej, lub demonicznej natury i energii, -  zamieszkujący światy zewnętrzne, ludzkie i podziemia.

Daksza narodził się z wielkiego palca prawej nogi Brahmy. Z lewej nogi urodziła się córka Wirini,a imię jej to- NOC, i została żoną Dakszy, więc domyślam się ze Daksza był dniem. (Muki).

Oboje mili 50 córek, które Daksza oddał za żony.

Kaśjapie, który był symnem Kratu, oddał 13 z nich.

Somie –  Synowi  Atriego, Bogu Ksieżyca oddał ich 27, które stały się gwiazdami na niebie.

Dharmie – Bogu sprawiedliwości oddał pozostałe 10 córek.

 

Najstarsza córka Dakszy,  Diti, - żona Kaśjapy, została matką groźnych demonów – Dajtawów.

Druga córka Danu, urodziła Danawów – poteżnych Tytanów.

Trzecia Aditi urodziła 12 – stu wielkich świetlanych bogów – Aditjów.

Wśród nich;

Waruna – bóg oceanu – wody,

Indra – bóg gromu i burzy,

Wiwaswat- zwany także Surja, - bóg Słońca,

I najmłodszy najwspanialszy z nich wszystkich, których przewyższał swa sławą wszystkkich,  bóg-syn Aditi – WISZNU.

Od nie pamiętnych czasów synowie Diti  i  Danunazywani  Asurami, byli śmiertelnymi wrogami bogów synów Aditi.

Walka ich nad panowaniem i władzą nad wszechświatem trwała by zapewnie nieskończenie i niewyobrażalnie długo- niemal od zawsze.

Asurowie byli starszymi braćmi bogów.

  1. Na króla Asurów wybrano potężnego Demona, najstarszego z synów Diti – Hiranjakaśipa.
  2. Wśród bogów na króla wybrano Indrę, siódmego syna Aditi.

Asurowie byli wspaniałymi istotami nieba, wszystko im sprzyjało, ale ich siła i mądrość wbiła ich w taką pychę i butę ze zwrócili się w całości ku złu i przeszli na stronę zła.

Wówczas szczęście i uznanie ich opuściło i przeszło na stronę bogów.

Wielu potężnych Asurów poległo i zostało pokonanych w gwiezdnych bitwach i zwyciężył ichIndra władca bogów. A wojny trwały by pewnie i do dziś gdyby nie to że bardzo groźny bóg Rudra, strącił Asurów z nieba i spalił bronią ich trzy czarodziejskie miasta wiszące nad ziemią.

Nad ziemią ale czy nad naszą planetą? (Muki).

Mógłbym tak pisać i pisać i wymieniać historię niemal zapomnianą mitów Indi, ale zatrzymam się nad Wszechświatowym potopem.....

Potop;

Pewnego dnia gdzieś bardzo daleko w rejonie gór południowych ziemi naszej - tej planety, Manu syn Wiwaswata, mył ręce w wodzie przeznaczonej do obmywania. I przy myciu znalazł małą rybkę, która do niego przemówiła:

Daruj mi życie i uratuj mnie a ja uratuję ciebie , mówiła rybka...... Od czego, mnjie uratujesz pytał Manu.

Od wody. Na wszystkie żywe stworzenia ziemi spadnie potop. I od tego Cię uchronię......

A jak mam ciebie uratować pytał Manu?

Nas małe rybki wszędzie czeka śmierć, jedna rybka pożera drugą mniejszą. Od tego mnie uratuj.

Najpierw trzymaj mnie w dzbanie potem jak będę większa wykop staw. Potem zanieś mnie od morza i tam wypuść wówczas będą już duża i nie będzie mi śmierć już grozić.

I tak się stało mała rybka wyrosła na ogromną rybę z rogiem na głowie Dzihasza.

I kiedy Manu wypuszczał ją do morza, ryba mu rzekła.

W tym a w tym roku o takim czasie przybędzie potop, nie pytaj o nic, zbuduj szczelny okręt i czekaj cierpliwie na mnie. Kiedy rozpocznie się potop, wejdź na okręt, i schroń się w nim a ze sobą zabierz na niego siedmiu mędrców, synów Angirasa.  Ze sobą zabierz też, jak radziła, ryba wszystkie nasiona i rośliny tej ziemi, potem przywiąż sznur do mego rogu a ja poprowadzę cię i twój okręt przez szalejące wody.

Ziemie stała się na ten czas jak i strony świata nie widoczna. Szalejące wody wszystko zasłoniły. A Manu, siedmiu mędrców i ryba byli jedynymi żywymi istotami. Ryba cały czas ciągła statek Manu, z mędrcami aż dopłynęła do góry zwanej później Himalaja.

Przywiąż okręt do drzewa, ale nie wychodź póki woda nie opadnie. Schodź po woli po zboczu, aby ona cię nie zmyła i nie porwała za sobą.

Uratowałam cię rzekła ryba a ty stosuj się do tego, co mówiłam. I od tego czasu Zbocze to na górze Himalaja nazywane jest zboczem Manu.

Czy istnieje góra Himalaja i zbocze Manu?

Moim zdaniem tak – dziś zwiemy Tę górę Himalaja -  Araratem a i ma ta góra właśnie tylko jedno zbocze..

 

Pozdrawiam;

Może spodoba się Wam inna, Indyjska wersja – skrócona przez zemnie, ale moim zdaniem chyba jednak bliższa prawdy od wersji Biblijnej.

Muki
O mnie Muki

Wydaje się, że jestem podróżnikiem, po czasach i kartach zamierzchłej historii. W mym zainteresowaniu leżą dokonania prastarych ludów, Sumeru – Indii – Egiptu – Azteków – Majów. I część zwana Mitologią w dokonaniach i osiągnięciach astrofizyczno - geodezyjnych. Uwielbiam, kryptografie i kryptologie, poszukując dnia wielkiej przepowiedni, w którym ma odejść stąd ród Adamowy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie