stopklatka stopklatka
810
BLOG

Skandal z Pilecką ma swoje plusy

stopklatka stopklatka Społeczeństwo Obserwuj notkę 36

Brak zaproszenia dla Zofii Pileckiej na obchody 70 rocznicy wyzwolenia Auschwitz ma jednak swoje pozytywne strony. Rotmistrz Witold Pilecki nie był dotychczas jakoś specjalnie eksponowany w panteonie naszych bohaterów narodowych. Sam muszę uczciwie przyznać, że miałem jedynie mgliste pojęcie o jego zasługach dla kraju.

Burza i powszechne oburzenie po haniebnym akcie upokorzenia córki rotmistrza sprawiły, że wiele osób, chociażby z czystej ciekowości, zapoznało się bliżej z sylwetką Witolda Pileckiego. Analiza jego dokonań nie pozostawia żadnych wątpliwości, iż był on prawdziwym bohaterem. Może nie aż tak wielkim jak Lech Kaczyński, ale zawsze.

Dzisiejsze krzyki rozpaczy i wołania o pomstę do nieba, jakie wyłaniają się z mediów wolnych i niezależnych, trochę nam jednak zamazują obraz rotmistrza i rzeczywiste motywy jego działań. Jak się dowiadujemy, Pilecki wcale nie kierował się jakimiś wyższymi celami. Zdecydował się na podjęcie ryzykownej misji z pobudek czysto osobistych. Chciał po prostu, aby jego dzieci i wnuki figurowały na liście gości zapraszanych rokrocznie na kolejne uroczystości rocznicowe.

Motywacja taka czy inna w żaden sposób nie umniejsza jego dokonań. Liczy się efekt końcowy, a ten należy zaliczyć do pozytywnych. Polska tradycja nakazuje wielbić rodziny bohaterów do kilku pokoleń wstecz. W przypadku Zofii Pileckiej mieliśmy do czynienia z niesłychanym skandalem. Poziom chamstwa jakiego dopuściły się nasze władze, można skwitować jedynie równie ordynarnym stwierdzeniem: „to się w pale nie mieści!”

Ogrom cierpień, jakie obecnie przeżywa córka rotmistrza, a wraz z nią miliony Polaków, możemy śmiało porównać do gehenny więźniów Auschwitz. Apele do prezydenta, aby ten przeprosił ją w imieniu narodu polskiego, to zdecydowanie za mało. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem, pozwalającym przynajmniej w części ukoić ból, będzie postawienie jej pomnika w eksponowanym miejscu w centrum Warszawy.

Zofia Pilecka to najnowszy symbol degrengolady rządów PO-PSL. Reżimowa władza na wszelkie sposoby próbuje wyrugować z pamięci Polaków wszelkie patriotyczne postawy. Z pełną premedytacją niszczy ideę męczeństwa, będącą podstawą naszego jestestwa jako narodu. Na szczęście są jeszcze w tym zniewolonym kraju ludzie, którzy z należną czcią i chwałą pielęgnują nasz martyrologiczny kompleks.

stopklatka
O mnie stopklatka

Ograniczony umysł pozwala mi jedynie na pisanie idiotycznych wywodów o marnej jakości publicystycznej. Na szczęście nikt nie musi ich czytać.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo