Te burdy wszczynane przez naszą bohaterkę mają jeden wielki plus. One znakomicie etykietują PiS. Dużo lepiej niż operacje Hofmana czy paranoje Macierewicza. Krystyna Pawłowicz staje się symbolem PiSu. PiSu jako fenomenu. Zjawiska będącego czymś między watahą, a dziką hordą. Symbolem dla nas, Platformy bardzo wygodnym. Wręcz wymarzonym.
Jędza. To słowo przychodzi mi na myśl, gdy widzę publiczne występy profesor Pawłowicz. Taka baba Jaga. Na miotle. Taka, którą niezbyt roztropni rodzice straszą swoje małe dzieci.
W środę byłem w Sejmie dokładnie wtedy, gdy owa jędza – bez żadnych hamulców – lżyła w medialnym korytarzu Agatę Adamek. Minąłem obie bez słowa. Tak odruchowo, jak robi to każdy, gdy chce minąć na ulicy awanturnika. A potem zrobiło mi się po prostu głupio. Bo zamiast mijać, trzeba było interweniować. Przyszło mi to do głowy, gdy było już za późno. Sorry Pani Agato…
O późniejszych, gastronomicznych ekscesach Krystyny Pawłowicz pisał nie będę. Kto chciał ten widział. A – wedle starej zasady – jeden obraz przemawia bardziej niż tysiąc słów…
Ale te burdy wszczynane przez naszą bohaterkę mają jeden wielki plus. One znakomicie etykietują PiS. Dużo lepiej niż operacje Hofmana czy paranoje Macierewicza. Krystyna Pawłowicz staje się symbolem PiSu. PiSu jako fenomenu. Zjawiska będącego czymś między watahą, a dziką hordą. Symbolem dla nas, Platformy bardzo wygodnym. Wręcz wymarzonym.
No i koledzy Pani Profesor się w tym połapali. Dlatego – gdy Krystyna Pawłowicz, delikatnie to ujmę – na sejmowej sali konsumowała swój prowiant, posłanka Hrynkiewicz w panice zasłaniała sobie twarz jakimiś szpargałami, a Jarosław Kaczyński próbował dyscyplinować tę nową ikonę swojej partii. Moim zdaniem – bez skutku…
A my, Platforma – przy całym obrzydzeniu tymi ekscesami – możemy się tylko cieszyć. Brawo profesor Pawłowicz!
Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl
Poznań 2.0 - najważniejsi w jednym miejscu - bo informacja nie musi być nudna
http://miastopoznaj.pl/
Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl
www.facebook.com/flibicki
