lestat lestat
405
BLOG

Bez polskiego obywatelstwa Wehrmacht Armia Czerwona

lestat lestat Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

Decyzja Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, oparta o "Ekspertyzę dotyczącą Albrechta Ottona Ernsta von Krockowa i jego działalności w SA, SS oraz NSDAP" prof. dr. hab. Aleksandra Lasika, zakończyła trwający prawie ćwierć wieku spór o prawo zmarłego w 2007 r. Albrechta von Krockowa do polskiego obywatelstwa. 

Materiał dowodowy, m.in. z Bundesarchiv w Berlinie potwierdził, że Albrecht von Krockow jako obywatel polski po 1 września 1939 roku wstąpił do SA, NSDAP, Wehrmachtu, a w 1940 roku ochotniczo przystąpił do SS i awansował na stopień Unterscharführera, co było równoznaczne z przyjęciem obowiązków w obcej organizacji wojskowej - informuje Roman Nowak, rzecznik wojewody pomorskiego. - Tymczasem ustawa z 1938 r. mówi, że przyjęcie obowiązków w wojsku obcym lub obcej organizacji wojskowej bez zgody polskiej władzy powoduje utratę obywatelstwa. 


http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/3664136,albrecht-von-krockow-bez-polskiego-obywatelstwa-tak-zadecydowalo-msw,id,t.html
 

Wszystko zrozumiałe ale ... ja jak zwykle ale .....

Czy przyjęcie obowiązków w wojsku obcym bez zgody polskiej władzy powoduje utratę obywatelstwa. A co z tymi wcielonymi siłą ? czy ustawa z 1938 odróżniała siłą a dobrowolnie ? 

Prawnik by się przydał lub treśc ustawy ....bo 

około 250.000 czasami podaje się 350.000 obywateli polskich wcielono do Wehrmachtu  i 100.000 obywateli polskich do Armii Czerwonej ? 

lestat
O mnie lestat

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni. Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura