nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
647
BLOG

Panie prezesie, proszę przeprosić kogo trzeba...

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Polityka Obserwuj notkę 54
 - Pani premier, melduję wykonanie zadania!
 
  
Pan przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk bynajmniej nie ironizował. Ja chyba teraz też... A pani premier Ewa Kopacz chwilę wcześniej to już na pewno nie:

"...Jeśli mówię o potrzebie zmiany, to chcę też zaznaczyć, że jest coś, co bardzo by w tym pomogło i co byśmy mogli załatwić od ręki, coś, co wymaga tylko męskiej decyzji i odrzucenia złych emocji. Lubię mówić wprost. Wszyscy wiemy, że nad polskim życiem publicznym od lat ciąży osobista niechęć Jarosława Kaczyńskiego do Donalda Tuska, nie chcę tego oceniać, wiem tylko, że Donald Tusk dzięki wielkiemu sukcesowi wyjeżdża do Brukseli, gdzie będzie prezydentem Europy. Nie będzie uczestniczył w krajowej polityce. Może to jest czas, powiem więcej, to jest najwyższy czas, żeby przełamać tę osobistą zapiekłość. Apeluję do pana Jarosława Kaczyńskiego: panie prezesie, zdejmijmy z Polski tę klątwę nienawiści..."

Można? Można. Szczególnie jak kobieta prosi. Teraz prosimy wyciągnąć dłoń do pana Wałęsy, Kwaśniewskiego, Millera, Palikota, Dorna, Giertycha, Kaczmarka, Stokrotki, Ziobry i wielu innych Spieprzaj Dziadów. Łapkowania starczy na kolejną opozycyjną kadencję. 


 

 

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka