Lubicz Lubicz
1417
BLOG

44, Danka i (prawie) nic o Powstaniu

Lubicz Lubicz Społeczeństwo Obserwuj notkę 75

Długo nie mogłem wczoraj zasnąć i tak dla zabicia czasu szlajałem się po sieci aż natrafiłem na taki kawłek, że jeszcze bardziej mi się spać odechciało.

Na portalu polityka.pl na blogu Zdzisława Pietrasika pod tekstem Byłem w „Mieście 44” znalazlem taki oto komentarz:

Danka
31 lipca o godz. 21:47

Filmu nie widziałam, ale rozmawiałam z moim znajomym, który był świadkiem Powstania i film obejrzał. Daleki on jest od zachwytu. Panie redaktorze, jak to jest z tym udziałem batalionów ukraińskich w pacyfikacji Powstania Warszawskiego. Nic o tym nie słyszę w oficjalnych komentarzach. Również telewizja Trwam, ani me, ani be. Ta telewizja Trwam korzystająca z satelitów globalistów zamieszcza wyjątkowo głupie komentarze polityczne na aktualne tematy. Pieniądze globalistów zafałszują naszą historię na amen.

Zakładając, taki już optymista ze mnie, że ta Danusia nie pisze na codzień cyrilicą, to można chyba, wypadało by postawić pytanie, kto tej nieszczęsnej dziewczynie tak, za przeproszeniem, do głowy nasrał. No bo chyba nie ci, falszujący historię globaliści z Torunia. A może jednak? Nie wiem. Wszystko jedno.

Domyślać się jedynie mogę, że chodziło zapewne o Brygadę Szturmową SS RONA (Rosyjska Wyzwoleńcza Armia Ludowa, dowodzoną przez SS-Brigadeführera Bronisława Kaminskiego ale złożoną w większości z Rosjan i Białorusinów.

Pomijając 2 tzw. "bataliony" złożone z Azerów oraz kilku Łotyszow i Kozakow od Dirlewangera, jedyną zwartą jednostką ukraińską, która walczyła w Warszawie latem 1944 był Ukraiński Legion Samoobrony, który od 15 do 23 września 1944 brał udział w walkach na przyczółku czerniakowskim a następnie jako 31. Schutzmannschafts-Bataillon der SD uczestniczył w działaniach przeciwko zgrupowaniu Armii Krajowej w Puszczy Kampinoskiej (27-30 września).

Prawda że dziwne? Osoba potrafiąca zalogować się na forum i zdolna do sklecenia paru zdań bez większych błędów nie potrafi (nie chce?) wystukać hasła w Wikipedii. Ponieważ takich Danek i Danuś jest w sieci sporo a nawet kilka tu na Salonie też zauważyłem, to postanowiłem, że o Powstaniu nic nie napiszę, bo i tak każdy tu swoje wie a jeszcze by mi taki jeden z drugim, nie daj Boże, z rozpędu cyrylicą odpowiedział. Tylko bym się niepotrzebnie zdenerwował. Lepiej, zamiast wydrapywać sobie wzajemnie oczy, pomyślę sobie o tej mojej pochowanej na warszawskich Powązkach rodzinie, rodzinie której nigdy nie dane mi było poznać ani się nią nacieszyć.

PS. Z depeszy gen. Tadeusza "Bora" Komorowskiego do Londynu z dnia 14 lipca: … Powstanie nie ma widoków powodzenia. Może udać się jedynie w wypadku załamania się Niemców i rozkładu wojska. W obecnym stanie przeprowadzenie powstania nawet przy wybitnym zasilaniu w broń i współdziałaniu lotnictwa i wojsk spadochronowych byłoby okupione dużymi stratami …

Ukłony 

Lubicz
O mnie Lubicz

If I could stick my pen in my heart I'd spill it all over the stage Would it satisfy ya or would slide on by ya? Or would you think this boy is strange? Ain't he strayayange? If I could win you, if I could sing you a love song so divine. Would it be enough for your cheating heart If I broke down and cried? – If I criyiyied. I said I know it's only rock and roll But I like it. Ludzie do mie pisza :) Czy ty Lubicz złamany ch..u nie powinieneś trzymać fason jak prawdziwy komuch? Twoje agenturalne teksty (z których jesteś znany) dawno wystawiły ci świadectwo.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo