W Swieta Wielkanocne milych chwil zycze oraz przyjaznych ludzi wokol.
200 sekund trzeba stracic. Wiersz mistrza Wojciecha Mlynarskiego.
Zyczenia Wielkanocne
Gadulstwo zawsze mi przeszkadza, wiec wstep do zyczen mocno skroce,
Z tyloma ludzmi sie nie zgadzam, z tyloma ludzmi wciaz sie kloce.
Tylu odeslalbym do czubkow, bo mysle tak, ze w moim kraju,
Roi sie od tragicznych glupkow, ktorzy niezmiennie mnie wkurzaja.
I tu jest wiersza prawie puenta, bo mam zabawne takie hobby,
Ze kiedy sie zblizaja Swieta, ja dla tych glupkow chce cos zrobic.
Oglosic pare chwil karencji i sie na chwile przestac czubic,
I w prostej spraw tej konsekwencji, niezlomnych glupkow przyholubic.
I taka stworzyc im pisanke, te mysl wyglosic na Wielkanoc:
Na Swieta - patrze na baranka, wybaczam na czas Swiat - baranom.
Od PM: - Drodzyi czytacze, teraz taka refleksja, okoloswiateczna.
Dziwny jest ten swiat, nie od dzis wiadomo. Milu, Wesolego Alleluja!
Refleksja okoloswiateczna zwiazana z para religia, latwa do ogarniecia.
Jesli nie, prosze sie nie zrazac. Mozna przeciez latwo pominac.
Pol wieku temu sredniostarsi nicponie, podobno patrioci, tylko inaczej,
jak kraj dlugi i szeroki na dzwiek slowa Jasienica dostawali apopleksji.
Tak czy nie? Jak nie, skoro tak. No przeciez.
Minely 3 pokolenia.
Dzisiaj slowo Jasienica doprowadza do furii prawdziwych patriotow.
Ostatnia refleksja natury ogolnej. Ot, tak paradoks.
Jak kraj dlugi i szeroki zakonczyl sie rytualny uboj kur, kaczek, owiec i swinek.
Milych Swiat zycze wszystkim niemym czytaczom.
PM™
Komentarze