Reklama
Pisowski kłamczuszek który zostawił swoich „przyjaciół” w Smoleńsku na pastwę losu, smacznie zajadając obiad i uciekając z miejsca katastrofy, naraża nas na straty. Finansowe.
To nie uciekinier ze Smoleńska będzie płacił...
To będę płacił ja, samotna matka z trojgiem dzieci... Emerytka która przez pół miesiąca je chleb ze smalcem...
MON publikuje w Dzienniku Urzędowym oświadczenia, w których przeprasza 11 osób pomówionych o współpracę z WSI w "Raporcie o działaniach żołnierzy i pracowników WSI", czyli tzw. raporcie Macierewicza – informuje "Gazeta Wyborcza".
Reklama
To lista wstydu Antoniego Macierewicza, który za rządów PiS przewodniczył komisji weryfikacyjnej i doprowadził do opublikowania raportu z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych.
Osoby wymienione w aneksie do raportu – jako "współpracujący niejawnie z WSI" – wystosowały pozwy o naruszenie dóbr osobistych.
Wytoczono blisko 20 procesów, które MON po kolei przegrywa. Kosztowały one resort już 600 tys. zł.
Na opublikowanej w Dzienniku Urzędowym ministerstwa liście są m.in. nieżyjący już Piotr Nurowski (zginął w katastrofie smoleńskiej), były członek zarządu Polsatu i prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, czy dziennikarz Jarosław Szczepański, m.in. szef biura prasowego Sejmu.
Reklama
- Ta publikacja to dodatkowy gest, dodatkowe przeprosiny dla pomówionych osób – oświadczył rzecznik MON Jacek Sońta. Dodał, że decyzję w tej sprawie podjął jeszcze poprzedni szef MON, Bogdan Klich, a obecny minister – Tomasz Siemoniak – ją zaakceptował.
Antoni Macierewicz w lutym 2007 roku doprowadził do opublikowania blisko 400-stronicowego raportu z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Ujawniał on kulisy tajnych operacji i nazwiska funkcjonariuszy.
Były szef tej jednostki gen. Marek Dukaczewski określił krok Macierewicza jako "zdradę stanu".
Więcej w "Gazecie Wyborczej"
Reklama
(Gazeta Wyborcza/PAP, Tsz)
No to może jakaś zrzutka?
Co?...Fani Antka „kłamczuszka”?
W sumie to... Czego wymagać od gościa z PISu, który przed sądem i sejmem łże jak najęty
Reklama
I w dodatku jest z PISu...
Tego PISu :-)
Prawdy?
Komentarze
Pokaż komentarze (17)