© Borisov Dmitry
© Borisov Dmitry
ladynoprofit ladynoprofit
709
BLOG

Imprinting...

ladynoprofit ladynoprofit Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

"Ludzie wybitni rozmawiają o problemach, ludzie przeciętni o wydarzeniach, ludzie mali o bliźnich." Jules Romains

Termin w tytule oznacza wdrukowanie albo naznaczenie, czyli trwałe przywiązanie do obiektu.

Badania nad tym zjawiskiem zaczął austriacki noblista - Konrad Lorenz...
Chodziło o mechanizm, w którym młode pisklęta podążają za kimś, na kogo po wykluciu się natkną.

U człowieka te mechanizmy też zachodzą, są bardziej rozciągnięte w czasie i nie są dosłownością tuptania za rodzicem.

Podlegamy wdrukowaniom nie tylko w okresie dorastania. Choć wtedy najłatwiej.

Czy jeśli rodzice, opiekunowie, nauczyciele wdrukowali nam aksjologię, rozpoznawanie dobra i zła - nie potykamy się o błędy w rozpoznaniu tej ważkiej alternatywy?

Choćby głos sumienia...

Sumienie spełnia 3 funkcje:


- adaptacyjną, bo przyczynia się do zaspokojenia potrzeb, na przykład pozwala widzieć siebie jako osobę przyzwoitą;
- korygującą, bo ocenia skutki naszych zachowań i gdy postąpiliśmy źle,  dostajemy od niego w skórę.
- antycypacyjną, bo przewiduje i ostrzega nas, że skutki naszego działania mogą być niekorzystne dla kogoś lub dla nas samych.

Metody neuroobrazujące dowiodły, że w mózgu są struktury odpowiedzialne za moralność i możemy je wskazać.. sumienie nie wisi w powietrzu sensie morfologicznym i psychologicznym. Odnosi się do układów kary i nagrody.
W sytuacjach dylematów i wyborów moralnych pobudzane są te same struktury, które są aktywne,gdy doświadczamy innych nagród czy kar - niekoniecznie związanych z moralnością.

Do struktur tych należą: jądro półleżące, kora wyspy, zakręt obręczy, , partie kory przedczołowej, jądro migdałowate.

Zadziwiające jest to, ze gdy pojawia się ocena moralna, czyli sąd sumienia - to w mózgu aktywizuje się ta sama struktura.

Na przykład grzbietowo boczna kora przedczołowa sygnalizuje nam , że coś jest etycznie nie w porządku.. A gdy określonej struktury zabraknie - stajemy się niewrażliwi na cierpienie innych osób.

Nie można jednak powiedzieć, że mamy mózg moralny.

Ale decyduje o reakcjach na zło i cierpienie innych.


Neuroobrazowanie wskazuje, że u psychopatów są o wiele mniej aktywne te części ich mózgu, które odpowiadają za powstawanie uczuć moralnych, takich jak empatia, poczucie winy czy wstyd..

Pojawia się pytanie o imprinting w przypadku psychopatów. czy może mieć znaczenie edukacja w zakresie zła i dobra - jeśli mózg ich nie rozpoznaje?

A co z moralnością ludzi zdrowych, niezaburzonych?

" Owszem, potrafimy się wznieść ponad własny interes współpracować z innymi. Wynika to z naszej "pszczelej natury". jednak przynależność do grupy czyni nas ślepymi i głuchymi na moralność przeciwników." Jonathan Haidt

Uruchomiamy "tryb roju", gdy chcemy być skuteczni wobec przeciwnika.
A sam rój może być etycznie czysty lub moralnie brudny.

Ci, których świat porządkuje jedynie nałogowe wskazywanie wrogów - nie mają nic wspólnego z etyczną postawą.

Złość i gniew to naturalne stany emocjonalne. Jakże często mylone z agresją!

"Jednak już lęk przed własna złością oznacza wyrzeczenie swej własnej siły Oznacza rozbrojenie się, - nie złościć się, to z góry skapitulować, poddać swoje życie bez walki." Jacek Krzysztopowicz

Zostaje jeszcze coś takiego jak uwertura do psychoz i paranoi.

A jest nią silna tendencja ksobna - czyli skłonność do odnoszenia zdarzeń i treści do samych siebie.

Przykład?
Snujesz jakieś neutralne rozważania, które nie są przypisane do nikogo i zaczynasz być atakowany za treść tych rozważań, z dodatkowym irracjonalnym pytaniem - dlaczego na mnie wskazujesz?!

Trudno ustalić proporcje naznaczenia nas poprzez imprinting, indywidualną strukturę, chemię mózgu - czy wszystko to, co asymilujemy podczas całego życia.
Warto jednak mieć świadomość rozłożenia tych czynników, ich obecności i jednak wagi sprawczej.

Właściwie tylko w jednym przypadku wszystko właściwie jest proste, bezdyskusyjne, klarowne..

"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek". Terry Pratchett, z: "Równoumagicznienie"

Chyba, że ....
Tak jak  dziś wrażliwa i mądra Dziewczyna w rozmowie ze mną: Istnieją Anioły, które spotykamy, nieprzypadkowo na swojej drodze. Skromne, nieszukające poklasku, pełne wewnętrznej pasji i treści.

Niezależnie od wzrostu, metryki, pigmentu tęczówki - to ci spotkani są naprawdę Wybitni i Wielcy...

 

Nie szukaj piór na ich plecach, nad czy pod łopatkami.

Mają je ukrwione,   żywe.

W duszy.

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie