Tadeusz Tumalski Tadeusz Tumalski
729
BLOG

Jürgen Roth; Nawóz pod Smoleńskie Kwiaty?

Tadeusz Tumalski Tadeusz Tumalski Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 48

Po wyciśnięciu wody z tekstów pana Roth'a pozostało suchej treści tyle co pokazuje poniższy obrazek. Przetłumaczę, żeby nie nazywało się, że jestem (byłem) gołosłowny w głoszeniu moich wątpliwości co do zawartości merytorycznej tekstów tego pana.

Jürgen Roth; Nawóz pod Smoleńskie Kwiaty?

----------- Jürgen Roth: 'Verschlussakte...'------tłumaczenie tekstu----------

Pewnym jest, że zachowanie oficjalnych ośrodków po rozbiciu samolotu, zarówno rosyjskiego jak i polskiego rządu przy wyjaśnianiu przyczyn smoleńskiej katastrofy pozostawiło wiele miejsca do przypuszczeń o przyczynach rozbicia samolotu prezydenckiego i teorie spiskowe rosły jak grzyby po deszczu. Bardzo szybko na przykład głoszono, że to rząd rosyjski, albo rosyjska tajna służba SFB są współodpowiedzialne za smoleńskie rozbicie samolotu.

'Nie', oświadczyły kategorycznie rządy Polski i Rosji, to jest bezsens. Każdy, kto głosi coś innego opowiada bajki i wykorzystuje ten tragiczny wypadek do celów politycznych.

Czy miałbym z powodu tych oświadczeń ignorować dokument Niemieckiej Służby Informacyjnej (BND)? (niechlujstwo językowe Roth'a: "Es datiert vom März 2014"). Powinno być: " Es ist datiert auf…"

W tamtym czasie agent BND wysłał depeszę do centrali BND w Pullach po tym jak rozmawiał z wysoko postawionym członkiem polskiego rządu i z dowodzącym agentem rosyjskiej wewnętrznej tajnej służby (FSB). Ten dokument BND zawiera m.in. następujące stwierdzenie:

"Możliwe wyjaśnienie rozbicia się TU-154 10.04.2010 w Smoleńsku leży z dużym prawdopodobieństwem w zamachu bombowym przeprowadzonym przez oddział FSB w  ukraińskiej Połtawie prowadzonym przez generała Juri D. z Moskwy."

W FSB chodzi tutaj o Oddział 3 do naukowych i technicznych usług (!?!tt) (Dienstleistungen). Do pod-Oddziałów zalicza się zarządzanie zakupami broni, wyposażenia wojskowego i urządzeń specjalnych, a także 'management' w działaniach operacyjno-technicznych. I dalej w dokumencie BND czytamy:

"Wszystkie dalsze zdarzenia (działania) dotyczące przeprowadzenia (zamachu), zorganizowania materiałów wybuchowych, komunikacji nie mogły być wyjaśnione pomimo intensywnych wysiłków, ponieważ nie można było wykluczyć zmasowanego zagrożenia działających na miejscu źródeł (informatorów)".

Tak jak wszystkim informacjom BND można tym wierzyć, albo i nie. Ale jednak wpasowują się one w 'puzzle' z faktów i przypuszczeń przez co te informacje BND mogłyby nie być wzięte z sufitu.

----------- Jürgen Roth: 'Verschlussakte...'------koniec tłumaczenia----------

Nie chce mi się więcej. To i tak strata czasu. Reszta to polityczno-socjologiczne dywagacje pana Roth'a jak u cioci na imieninach, albo pod pijalnią, ale nie mineralną.

 

Na koniec może jeszcze tylko kilka uwag moich prywatnych. 

Jeśli ktoś ma zapędy na dziennikarza (a Roth chce być nawet 'śledczym'), to pisząc o katastrofie samolotowej z setką trupów, to zwykła ludzka, a dziennikarska szczególnie,  odpowiedzialność wymaga przynajmniej zasygnalizowania źródeł i kanałów informacji. Przynajmniej kryptonim, inicjały, jakaś ksywka, a tu nic. Gorące powietrze. Ale rozkład organizacyjny SFB Jürgen Roth ma w małym palcu.

Ja obstawiam wersję, że ta notka o BND jest wyssana z palca dziennikarskiego, a ten palec przysłonięty jest jakimiś bzdurami bez znaczenia o usługach w SFB,  oddziałach w SFB od zakupów broni i innych. 

A już bezbrzeżnie rozrzewnił mnie ten pasaż o "zmasowanym zagrożeniu" informatorów szukających "na miejscu" ładunków, kontaktów i metod przeprowadzania zamachu. To gdzie one te informatory szukały? Tam w tym bagnie??? Samolot wystartował przecież z Warszawy, no a w Warszawie zagrożenie jest tak zmasowane, że ja bym się chyba też obawiał.

Pozdrawiam wszystkich

Ciekawy (i szukający) odpowiedzi na pytania odsuwane w kolektywną podświadomość fizyków zawodowych.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka