Niezależni Patrioci Niezależni Patrioci
469
BLOG

Jak szukaliśmy salonkowego bombera

Niezależni Patrioci Niezależni Patrioci Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

 Niech będzie pochwalony! Działo się, oj działo.

Przyszedł w drugie święto w gości wójt z rodzino, radość wielka, gość w dom i to jeszcze władza, Pan Premier Kaczyński mu niedawno rękę ściskał, zaszczyt jak nie wiem.

Gadaliśmy o zwykłych, codziennych sprawach ważnych w życiu - o oszalałym homoterroryzmie gender, o zbrodniach zdradka na Krymie i i tym, kto wybuchnął bombo ukryto w salonce Pana Prezydenta Profesora Kaczyńskiego. Oczywiście wszyscy kupiliśmy wszystkie raporty Pana Ministra Macierewicza, więc jesteśmy doskonale poinformowani i niezależnie wyrobiliśmy sobie własne zdanie, że w salonce na 200% była bomba, ale nigdzie w raportach i w Gazecie Polskiej nie możemy znaleźć informacji, kto jo tam podłożył, więc nie wiemy, co mamy o tym myśleć.

Na szczęście syn sąsiada jest strasznie mądry - studiował w szkole Ojca Dyrektora i teraz jest w telewizji specjalisto od, nigdy nie pamiętam, bo to takie mądre, że nic z tego nie idzie wyrozumieć, specjalisto od detekcji urządzeń satelitarnych albo dezynfekcji sanitarnych, bardzo to mądre w każdym razie, takie mądre, że w całej wiosce mądrzejszego nie znajdziesz, chyba, że włączysz telewizor, a w nim mówi Pani Profesor Pawłowicz, no to wtedy ona oczywiście jest mądrzejsza.

Syn sąsiada zatem przytoczył nam kilka faktów, o których poseł na sejmik z PiS mówił ostatnio na spotkaniu z patriotyczno młodzieżo kibicowsko w kościele w Zakrystku Wielkim. Mianowicie, do salonki w Tupolewie byle kto nie wchodzi - każdy to wie, że nawet u nas we wiosce, gdy człowiek jest zbyt skacowany, żeby autem jechać i musi do Zakrystka Wielkiego jechać okazjo, to nie ma po co machać, gdy na horyzoncie widać E-klasę Księdza Proboszcza, bo nie dla psa E-klasa i tak samo prawie nikt nie może wejść do salonki. Ale ktoś, kto w tej salonce wcześniej był, to mógł przynieść do niej bombę i tam ją ukryć zdradziecko pod fotelem Pana Prezydenta Kaczyńskiego. Ta bomba sobie potem tam może leżeć na przykład trzy dni.

To oczywiście ma sens i już wiedzieliśmy, że komisja Pana Ministra Macierewicza na pewno zaraz znajdzie bombera. Nie rozumieliśmy tylko, czemu syn sąsiada powiedział nam też, że 7 kwietnia 2010 herrtusk leciał Tupolewem do Pragi na internet i piwo. Syn sąsiada mrugał i się uśmiechał, kiedy to mówił. Dodał też, że on nic nie wie i że każdy musi sam wyciągnąć wnioski. Taki mądry, a takie dziwne rzeczy czasem mówi, że aż będziemy się musieli Księdza Proboszcza zapytać, o co w tym może chodzić.

Bogusław Stolec-Najpolski Członek Niezależnego Klubu Kibiców Wyklętych im. Pana Prezydenta Profesora ś.p. Tragicznie i Męczeńsko Poległego Lecha Kaczyńskiego do spraw walki z Unio, Rosjo, Niemcami, homopropagando, Tuskiem, ateizacjo, GW, TVN, gender, Cameronem, Owsiakiem, resortowymi dziećmi, Swetrem i Trybunałem PrOstytucyjnym

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka