Zarzuciłem wczoraj Richardowi, że uprawia w wystąpieniach radiowych PSEUDOELEGANCJĘ i PUSTOSŁOWIE. Niektórzy komentatorzy stwierdzili, że Richard głosi fakty. Wynotowałem garść faktów z wypowiedzi Richarda w programie 1. Przypomnę, że dyskusja dotyczyła głównie protestu rodziców dzieci niepełnosprawnych. Co ma Richard do powiedzenia w tej sprawie?
Cytuję: PO obywateli nie lubi, Tuskobus dawno w garażu, Premier krzyczy na opozycję i szyderę odstawia, Pan kłamie panie Premierze – to chciałaby powiedzieć większość Polaków, Polacy Premierowi nie uwierzą, PO puste obietnice, Tusk płaci rachunek za 7 lat zaniechań i oszukiwania ludzi.
Wyobraziłem sobie co Richard miałby do powiedzenia na różne tematy. I co mi wyszło?
Np. problemy służby zdrowia. Co ma do powiedzenia Richard? „PO obywateli nie lubi”
Np. problemy demograficzne – „Tuskobus dawno w garażu”
Np. problemy gospodarcze – „Pan kłamie panie Premierze – to chciałaby powiedzieć większość Polaków”
Np. problemy edukacyjne – „Polacy Premierowi nie uwierzą”
Np. problemy ze wschodem – „PO puste obietnice”
Np. problemy z infrastrukturą – „Tusk płaci rachunek za 7 lat zaniechań i oszukiwania ludzi”
Richard jest szokująco uniwersalny. Richard jest dobry na wszystko. Jak proszek do prania.
Komentarze