Wczoraj rano aresztowano Piotra Ikonowicza za niewykonanie wyroku. Ma spędzić w więzieniu 3 miesiące. Prezydent nie skorzystał z prawa łaski, co zresztą nie dziwi, skoro ma taki stosunek do Konstytucji RP jak ma.
Piotr Ikonowicz został skazany za czyn wielokrotnie kwestionowany przez sędziów.
Zdecydował się na więzienie nie tylko jako akt sprzeciwu wobec jawnej niesprawiedliwości, lecz także jako sposób nagłośnienia problemów Obywateli Rzeczypospolitej, których Państwo całkowicie opuściło. O tych sprawach wielokrotnie wspominali ludzie dalecy ideowo od Ikonowicza jak Zbigniew Romaszewski czy Andrzej Gwiazda...
Oto jego Oświadczenie:
''Zostałem skazany w stronniczym procesie. Wyrok, który w nim zapadł był sprzeczny ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Celem tego wyroku było napiętnowanie działań opartych na obywatelskim nieposłuszeństwie, podejmowanych w obronie ludzi niezgodnie z Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej eksmitowanych na bruk. W związku z tym uważam się za więźnia politycznego. Punkt drugi: Zwracam się do władz Rzeczypospolitej Polskiej o wprowadzenie pięcioletniego moratorium na wykonywanie eksmisji na bruk, tak na podstawie wyroków eksmisji, jak i innych tytułów wykonawczych. Punkt trzeci: Podejmuję bezterminowy protest głodowy w intencji spełnienia postulatu zawartego w punkcie drugim.''
Wielu ludzi dzięki mediom sądzi iż Ikonowicz to hucpa i zadyma. To nie jest prawda. Prawdę znają ludzie, którzy przez lata walczą z wynaturzeniami III RP. Wielu ludzi, którzy dzisiaj zgłaszają do Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, przez lata uważało go za oszołoma póki bieda nie zpukała do drzwi...
A tak naprawdę...
Solidaryzując się z Piotrem, solidaryzujemy się z ideą Państwa, które potrzebuje w s z y s t k i c h swoich obywateli. Państwa, które umie korzystać z ich potencjału dla dobra wspólnego. Nie marnuje ludzi. Nie dyskredytuje nikogo z uwagi na jego status materialny czy społeczny. Rozumie, że wszystkie grupy społeczne są potrzebne i tworzą jeden wspólny organizm.
Państwa, które tworzy godziwe prawa i ich przestrzega. I tak samo reaguje na krzywdę choćby jednego obywatela, jak i całych grup społecznych, wiedząc że w ten sposób ochrania całą Wspólnotę i sens swojego istnienia.
O takie Państwo od lat upomina się Piotr i wielu ludzi, którzy uznali walkę o te zasady za fundament swojej drogi życiowej.
Broniąc dzisiaj Piotra występujemy w istocie w obronie idei Państwa Godziwego. I każdy sam musi podjąć decyzję czy ta idea jest mu bliska, gdyż Piotr jest tylko jej personifikacją.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
