Piotr Stróż Piotr Stróż
1190
BLOG

Dlaczego w Polsce nie może być normalnie.

Piotr Stróż Piotr Stróż Polityka Obserwuj notkę 29

„Cezary Gmyz jest doświadczonym dziennikarzem śledczym; wiedział, jak się dokumentuje teksty. Świetnie np. udokumentował tekst o PIT-ach wysłanych przez MSZ dla Białorusinów. Dlaczego teraz tego nie zrobił? Równie dobrze może mi powiedzieć, że widział Marsjan. Ja nie wiem - może oni istnieją, ale zanim to napiszemy, on musi mi to jakoś udokumentować - oceniał.

Na koniec spuentował: - Wydaje się, że jest to zwykła prowokacja. Nie wiem czyja, ale popatrzmy, kto na tym zyskuje.   Nasz sąsiad cieszy się, że nie musi wygrywać wyborów w Polsce,  Polacy potłuką się sami."

m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105402,12806132,Dziennikarze__Rz__bronia_wyrzuconych_za_trotyl__Hajdarowicz_.html

„Nasz sąsiad cieszy się” -Skąd ta wiedza? Czyżby nasz sąsiad zwierzał się właścicielowi Rzeczpospolitej? Czy to tylko domysły, czy też wiedza? Chyba jednak to nie jakieś konfabulacje. To musi być rzetelna, sprawdzona i poparta kwitami informacja, pozwalam sobie się domyślać, bo przecież o takich standardach wspomina rozmówca Pani Kamili (Rozmawiała Kamila Terpiał-Szubartowicz).

Nie musi”. - A gdyby tak Cezary Gmyz nie napisał i Pan Hajdarowicz nie opublikował rzeczonego artykułu to by musiał? Może zatem należy wnioskować o odznaczenia dla Panów redaktorów,no bo skoro nasz sąsiad odtąd już nie będzie nam mieszał?

Już nie musi? - A przedtem musiał? I czy dotąd - przed tą słynną już przedmiotową publikacją „Nasz sąsiad” wygrywał wybory w Polsce? I jeśli tak, to przez jakich konkretnie agentów? Interesują mnie nazwiska, kontakty i potwierdzające informację kwity. Bo przecież „Nasz sąsiad” nie kandydował chyba w wyborach w Polsce osobiście - z tego co mi wiadomo – wymagane jest polskie obywatelstwo.

Czyżby zatem Pan Hajdarowicz sugerował, że np. Panowie Tusk i Komorowski to ruscy lub niemieccy agenci są?

To wydaje się być oskarżeniem daleko idącym.


 

 

Zdjęcie ze strony www.facebook.com/photo.php  opatrzono opisem: "Ta lektura musi porażać. „Sfałszowanie ostatnich wyborów było możliwe i stosunkowo proste. Nie twierdzimy, że zostały sfałszowane, ale że była taka możliwość” – piszą w swym raporcie eksperci od bezpieczeństwa teleinformatycznego. I pytają: „Dlaczego ABW pozwoliła, aby serwer do niedawna rosyjskiej firmy Internet Partners obsługiwał wybory w Polsce?” ... "


 

Dlaczego „Polityka jest be”?

Dlaczego w Polsce nie może być normalnie.

Dlaczego nie może żyć się lepiej, wszystkim? Czy Polacy to głupcy? A jeśli nie wszyscy, to... czyżbyśmy nie byli suwerennym krajem?

Kto / co nie pozwala | np. skorzystać z propozycji prof. Glińskiego - na "inny sposób" uprawiania polityki w Polsce – „żebyśmy przestali walczyć na nienawiść, żebyśmy przestali walczyć i uprawiać politykę poprzez propagandę, natomiast czas na normalną komunikację ze społeczeństwem”.

Oto odpowiedź:

http://www.tvn24.pl/wideo/magazyny/ksiadz-tlumaczy-sie-ze-slow-o-bruzdach-na-twarzach-dzieci-z-in-vitro,700856.html?playlist_id=12698

13:18 - 13:45

Nie napiszę wprost dlaczego z uwagi na ostrożność procesową. Zawsze taki członek obozu postępu może wykorzystać fakt, że „Sędzia jeszcze rozgrzany” do „wykazania”, że nie powiedział tego co powiedział (podobnie jak z tą prywatyzacją PO, której wg Sądu chyba nie ma i nie było?). Niemniej jednak kto ma oczy i uszy chyba widzi i słyszy. Dla mnie ten materiał – znaleziony przypadkiem był szokiem i dlatego postanowiłem opublikować znalezisko.

Widać tu też tzw. siłę przebicia. Pewność siebie wynika z posiadania zabezpieczeń. Generalnie chodzi o kasę, kto ma kasę ten „rządzi”.

Podobno FR wydaje 80% … - nie chodzi tym razem o Żydów w MSZ (vide proces Kobylański vs Sikorski). Lepiej (bezpieczniej dla mnie będzie, jak) zacytuję dostępne fragmenty niezauważonego tekstu z najnowszego numeru „WSieci”.


Nowy numer 9 (13) W Sieci już jutro w kioskach, a w nim:

 

Niebezpieczni agenci wpływu

Marek Król

Agent wpływu, jak wiadomo, to osoba, która realizuje interesy obcego państwa w kształtowaniu opinii publicznej. Agentami wpływu są nie tylko dziennikarze i gwiazdy mediów. W tradycji rosyjskiego wywiadu ogromną wagę przywiązuje się do znanych twórców, aktorów, i oczywiście reżyserów. Przeciętny obywatel nie kojarzy wypowiedzi tych znakomitości z funkcją agenta wpływu. Podobnie jest ze znanymi naukowcami, profesorami, których opinie jakoś dziwnie współbrzmią z interesami wschodniego sąsiada. Obecnie Rosja na finansowanie agentury wpływu przeznacza 80 proc. Budżetu wywiadu zagranicznego. Tylko 20 proc. Dostają klasyczni szpiedzy.

- Marek Król „Wsieci”

I inny cytat:

Modelowy agent wpływu, to Grima „Smoczy Język” z tolkienowskiej trylogii „Władca Pierścieni”. Doradca króla, który szeptał mu do ucha, „zatruwał myśli, mroził serce, osłabiał ciało, inni zaś widzieli to, lecz nic nie mogli zrobić, bo ten gad opanował” królewską wolę.[7]  niepoprawni.pl/blog/6078/agen

Вот такой молодой асс.

By żyło się lepiej, wszystkim


Jan Osiecki, kontrwywiad i Suworow

http://debkafile.salon24.pl/422918,jan-osiecki-kontrwywiad-i-suworow

http://about.me/piotrs Tu i tam pisuje, jak takom Ochotem czuje, albo cuś mnie obliguje. | "Vi sono momenti, nella Vita, in cui tacere diventa una colpa e parlare diventa un obbligo" - Oriana Fallaci. ________________ np.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka