Sophia Stajkova Sophia Stajkova
326
BLOG

"Kobiecość"

Sophia Stajkova Sophia Stajkova Polityka Obserwuj notkę 7

W zasadzie parytet nam niepotrzebny, albowiem kobiecość obecna jest w polskiej polityce od dawna. Kobiecość rozumiana jako zestaw stereotypowych wad przypisywanych kobietom: plotkarstwa, histerii i wrzaskliwości. "Kobiecością" tak rozumianą posługują się i polscy politycy i media. Wystarczy bowiem obejrzeć którekolwiek spotkanie z politykami, ludźmi, którym powierzyliśmy odpowiedzialność za ten kraj, by poczuć się jak w maglu lub na bazarze, między przekupkami.

Politycy bowiem nie zajmują się tematami, którymi żyje świat: kryzysem kapitalizmu, głodem, zmianą układu sił na świecie czy wzrostem przestępczości. Nie zajmują się nawet tematami, którymi żyje Europa: dywersyfikacją dostaw ropy, obecnością i asymilacją imigrantów, kłopotami strefy Euro czy zmniejszeniem legitymizacji dla działań UE. Prawdziwym dramatem jest także to, że nie zajmują się problemami Polski: spadkiem znaczenia na arenie międzynarodowej, brakiem infrastruktury, debileniem źle kształconego społeczeństwa i wzrastającą inflacją.

Zajmują się natomiast konkursem na najpiękniejszą kieckę, jak Donald Tusk i obgadywaniem przyjaciółek jak Marek Migalski. Zajmują się histerycznym darciem szat jak Joachim Brudziński i wykrzykiwaniem inwektyw jak Stefan Niesiołowski. Zajmują się poszukiwaniem bogatego narzeczonego jak Waldemar Pawlak i kręceniem pupą jak Grzegorz Napieralski.

Wiecie co chłopaki? Jeśli tak widzicie swoją rolę to znajdźcie tancbudę, w której pozwolą Wam się wdzięczyć, ale od Polski Wam wara.


 

Mam poczucie, że żyję nie w swojej ojczyźnie, ale w nieznanych przestrzeniach kosmosu, którego reguły wymykają się wszelkim oczywistym zasadom. No i logice.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka