Zbigwie Zbigwie
2037
BLOG

Czy w Kijowie będzie nowy rząd już w przyszłym tygodniu?

Zbigwie Zbigwie Polityka Obserwuj notkę 65

Każde państwo ma przełomowe chwile w swojej historii, kiedy pojawia się problem istnienia tego państwa. Szczególnie w takich chwilach kierownictwo kraju powinno brać personalną odpowiedzialność za zachowanie swojego kraju i los swoich obywateli.

W takiej sytuacji wobec rosyjskiej agresji na wschodnie terytoria są dzisiaj rządzący Ukrainą. Do władzy doprowadziła ich „niebiańska sotnia" i miliony ludzi stojących i walczących na Majdanie. Oni walczyli i ginęli nie za tych rządzących teraz w Kijowie. Lecz tak się wszystko potoczyło, że został wybrany konkretny rząd do kierowania i Ukrainą.

Wszyscy liczyli, że  ten rząd będzie rządził Ukrainą.

Ukraińcy zadają sobie teraz pytanie: - Czy ten rząd rządzi Ukrainą?

Przecież ten rząd oddał bez jednego wystrzału i bez walki ukraiński Krym.  Ukraińcy podkreślają: Przecież to nie Rosja go oficjalnie zdobyła. On został oddany z powodu przestępczego braku jakichkolwiek działań rządu w Kijowie.

z

Dzisiaj Rosja usiłuje powtarzać ten sam scenariusz na Wschodzie i Południu Ukrainy. Zdobywanie budynków różnych urzędów i siedzib lokalnych władz, przedstawicieli służby bezpieczeństwa, milicji, przejmowanie znajdującej się tam broni odbywa się na oczach całej Ukrainy przy praktycznie bezczynności władz.

Gdzie jest twarda odpowiedź na te działania rosyjskich terrorystów i przestępców? Po co są  jakieś rozmowy z tymi, którzy stosują przemoc i rozwalają fundamenty państwa?  Czyżby rząd Ukrainy nie wiedział jak się działa w takich sytuacjach? Oznaczałoby to, że ten rząd odmawiający podejmowania swoich konstytucyjnych działań powinien odejść lub zostać odwołany. Chyba, ze ten ukraiński rząd zupełnie świadomie rozgrywa swój scenariusz, żeby zerwać wybory prezydenckie i uzasadnić krach ekonomiczny? Wtedy jednak oznaczałoby to, że działania rządu są przestępcze. A Majdan powierzył przecież rządowi cała Ukrainę i życie swoich obywateli niezależnie od ich politycznych sympatii.

Takie opinie wyrażali Ukraińcy i artykułowali swoje żądania:

Wszystkie budynki organów władzy we wschodnich miastach Ukrainy zdobyte przez rosyjskich żołnierzy – terrorystów powinny być niezwłocznie oswobodzone w ramach operacji antyterrorystycznej z użyciem wszystkich rodzajów sil zbrojnych Ukrainy. Wszyscy terroryści rosyjscy, organizatorzy terroru powinni być niezwłocznie aresztowani. Przedstawiciele lokalnych władz popierający terrorystów powinni być natychmiast aresztowani. Wszystkie potencjalne gniazda potencjalnego oporu powinny być ujawnione przez wywiad służby bezpieczeństwa łącznie ze źródłami ich finansowania i zlikwidowane.

Sztab tej państwowej operacji powinien być ulokowany w Doniecku. Rząd ma instrumenty dla realizacji tego algorytmu rozprawienia się z terrorystami. Musi tylko zaprzestać biernego czekania na rozwój wydarzeń i słuchania podpowiedzi z Unii Europejskiej – musi wykazać, ze rządzi i włada terytorium Ukrainy.

W każdym mieście Donieckiego, Ługańskiego, Charkowskiego obwodu powinien stać wojskowy garnizony i patriotyczne oddziały Gwardii Narodowej, które mogłyby na bieżąco reagować na terrorystyczne działania rosyjskich zielonych ludzików.

Ukraińcy artykułowali żądania ustąpienia ministra spraw wewnętrznych A. Awakowa, szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy W. Naliwajczenki oraz sekretarza Rady Bezpieczeństwa A. Parubija oraz zastąpienia ich przez E. Marczuka, W. Smieszko oraz W Gorbulina.

Partia „Swoboda” zaczęła żądać podjęcia skutecznych działań zbrojnych przeciwko terrorystom rosyjskim „za wszelką cenę” a szef Prawego Sektora wypowiedział słowa: „W czasie wojny władzy się nie krytykuje! Trzeba jednak pamiętać, że podczas wojny zdrajcy są rozstrzeliwani”.

Były doradca Putina Andrzej Iłłarionow uwzględniając dzisiejsza sytuacje na wschodzie Ukrainy wypowiedział dzisiaj słowa: „ Jeśli w przeciągu trzech najbliższych dni problemy wschodu Ukrainy nie zostaną rozwiązane, to rząd w Kijowie upadnie. Nie ma już możliwości rozwiązania tego problemu w sposób pokojowy! Czas bezmyślnie już uciekł. Ukrainę uratuje tylko siłowy opór przeciwko rosyjskiej interwencji. Krym został oddany bez walki, teraz kolejno spotka to wschód i południe, a potem Kijów.

"Jeśli coś jeszcze może uratować Ukrainę to tylko opór w najbliższych trzech dniach – rozstrzygać się będzie los kontynentalnej Ukrainy. Jest jeszcze szansa na likwidacje rosyjskiej interwencji na Wschodniej Ukrainie. Iłłarionow podkreśla: to już jest interwencja rosyjskiego specnazu na terytorium Ukrainy, a nie „separatystyczne powstanie” według propagandy Kremla. Jeśli w trzy dni nie zostanie zlikwidowana interwencja Rosji, to terytoria wschodnie należące do Ukrainy zostaną na zawsze utracone. Rząd w Kijowie upadnie i los całej Ukrainy będzie zupełnie inny.

Ukraina może jeszcze zadecydować o swej przyszłości w przeciągu trzech najbliższych dni. Musin rozwiązać siłą problemy Wschodu we wszystkich miejscach gdzie były utracone budynki organów oraz instytucji władzy państwowej. Wtedy Ukraina będzie miała szanse formowania  nowego, wolnego kraju i rozpoczęcia prowadzenia swoich obywateli do dobrobytu” – podsumował swoje dzisiejsze słowa Iłłarionow.

No i rząd oraz prezydent Ukrainy wzięli sobie te wszystkie opinie do serca i postanowili skończyć ze swoja biernością na Wschodzie i Południu – już dzisiaj przystąpili do działania.

Czy nie nastąpiło to jednak zbyt późno?

Zobaczymy co przyniesie dzisiejsza noc i najbliższe trzy dni?

Zbigwie
O mnie Zbigwie

"Niedawno ukazał się interesujący wpis: http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl/338033,grawicapy-lataja-w-kosmosie pióra znanego blogera Zbigwie, z wykształcenia fizyka" - http://autodafe.salon24.pl/249413,zagadkowe-analogie. Znajdź ponad 100 moich notek na Forum Rosja-Polska  http://bezwodkinierazbieriosz.salon24.pl Poetry&Paratheatre 2010 i 2013. Free counters

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka