Histeria wokół ociepleń klimatu opiera się na fałszerstwach, manipulacji badaniami naukowymi i socjotechnicznymi wprowadzaniu w błąd opinii publicznej. Rzeczywistym celem ekologów jest zniszczenie kapitalizmu, cywilizacji przemysłowej i tradycyjnej rodziny. Aby zostać odporny na medialny ekoterror, przyjrzyjmy się największym fałszerstwom radykalnych obrońców środowiska.
1.Ekolodzy troszczą się o środowisko naturalne.
Bzdura. Ekolodzy troszczą się głównie o swoje portfele. Badania nad globalnym ociepleniem stanowią żyłę złota dla tysięcy urzędników i skorumpowanych naukowców.
2.Ziemię może uratować tylko ograniczenie rozwoju cywilizacyjnego.
Nieprawda. Człowiek jest jedyną istotą na Ziemi, która wyzwoliła się z pęt natury i uczyniła ją sobie poddaną.
3.Tornada, powodzie i trzęsienia ziemi nasilają się i są wynikiem ocieplenia klimatu.
Katastrofy naturalne towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów, a ich pierwszy opisy odnajdujemy już w literaturze starożytnej u Homera. Jak dowodzą badania Indora M.Goklany, reprezentanta Stanów Zjednoczonych w Międzyrządowym Panelu o Zmianach klimatu, śmiertelność w wyniku tornad, powodzi czy pożarów zmniejszyła się w ostatnim stuleciu ponad trzykrotnie.
4.Klimat ociepla się wyłącznie w wyniku przemysłowej działalności człowieka.
Nie ma jednoznacznych dowodów na to, że zwiększoną emisja dwutlenku węgla w wyniku przemysłowej działalności człowieka przyczynia się do drastycznej zmiany klimatu. Warto przypomnieć, że w średniowieczu byliśmy świadkami małej epoki lodowcowej, a na przestrzeni wieków Europa przeżywała okres znacznego ocieplenia klimatu.
5.Globalne ocieplenie to największa współczesny problem ludzkości.
Ekologiczni propagandziści porównywali już globalne ocieplenie do... bomby atomowej i wojny światowej! Ekologiczna propaganda ma odwrócić uwagę od rzeczywistych problemów globalnego świata. Warto zauważyć, że ekolodzy uważają człowieka za największego szkodnika środowiska naturalnego, więc popierają redukcję globalnej populacji homo sapiens.
6.Środowisko naturalne można uratować tylko kosztem kontroli gospodarki.
Gdyby tak było, najczystszymi krajami świata byłyby kraje byłego bloku socjalistycznego, tymczasem dzieje się odwrotnie.
7.Protokół z Kioto okazał się sukcesem.
Protokół z Kioto poniósł sromotną porażkę. Jak wynika z badań KE emisja gazów cieplarnianych wciąż wzrasta. firmy, które rozwijając się, zwiększyły produkcję, zmuszone były do kupowania pozwoleń na emisje gazów cieplarnianych do atmosfery. Pozwolenie na emisję jest więc kolejnym podatkiem, który karze przedsiębiorczość i odbiera motywację do dbałości o stan środowiska naturalnego.
8.Europejski system handlu emisjami jest rozwiązaniem wolnorynkowym.
Europejski system handlu emisjami jest rozwiązaniem socjalistycznym. O limitach emisji dla każdego państwa decyduje urzędnik w Brukseli, a urzędnik w Warszawie rozdziela pozwolenia między poszczególne przedsiębiorstwa.
9.Europejska polityka wobec zmian klimatu ponosi sukces.
Polityka UE wobec zmian klimatu ponosi porażkę za porażką. Największymi przegranymi są jednak nie środowisko ani korporacje, lecz konsumenci.
10. nie ma alternatywy dla kontynuacji Protokołu z Kioto.
Zawsze istnieje alternatywa dla nieracjonalnych i nieskutecznych rozwiązań. Dlatego też najwięksi emitenci gazów cieplarnianych nie respektują postanowień Protokołu z Kioto.
Podsumowując
Pseudowalka z globalnym ociepleniem hamuje państwo gospodarczo!
(wpis został napisany na podstawie książki p.Tomasza Teluka pt. "Mitologia efektu cieplarnianego") dn.07 sierpnia 2010.
