co jest więc wierszem – spytał i zamilkł
skurczył się w sobie, a mała ławka na której siedział
podniosła brwi i z zadziwienia trochę się chwiejąc
powędrowała bliżej - ku drodze - w codziennej ziemi
jest tu chodzony, słowem, po śladach, a w śladach słów
ciężar i lekkość - wrosły na chwilę
to tam to tu
– od stóp do głów
niewysklepiony