telok2 telok2
301
BLOG

Szczeniak

telok2 telok2 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Kiedy zaczął rano ustawiać w bramie
butelki z benzyną,
stróż klął jak wściekły.

Szczeniak
wywalił mu język do pasa.

Wieczorem przynieśli go żołnierze,
podpalił czołg.

Stróż klął już ciszej kopiąc na podwórzu
mały dołek dla szczeniaka.

Autor: Anna Świrszczyńska

 

To tyle z mojej strony o Powstaniu Warszawskim. Komentować nie mam zamiaru.

telok2
O mnie telok2

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura