Czarek Meszyński Czarek Meszyński
3867
BLOG

Jeffrey Sachs – fałszywy prorok!

Czarek Meszyński Czarek Meszyński Gospodarka Obserwuj notkę 51

 

Gwiazdor amerykańskiej ekonomii Jeffrey Sachs, który przejdzie niewątpliwie do historii jako twórca terapii szokowej niestety porzucił swą misję uzdrawiania chorych gospodarek na rzeczy walki z nędzą. Dlaczego? Z jakiej przyczyny? Otóż po zastosowaniu terapii szokowej w Boliwii i w Polsce pod jego autorskim nadzorem, a następnie po wprowadzeniu tych samych reguł w Rosji, która do tej pory pod względem gospodarczym nie może się pozbierać, żaden już kraj na świecie nie był zainteresowany panem Sachem. Ponieważ ubocznym skutkiem zastosowania terapii szokowej było wytworzenie wielkiej rzeszy ubogich Sachs postanowił napisać książkę pod tytułem „Koniec z nędzą. Zadanie dla naszego pokolenia” Książka została wydana w języku angielskim w 2005 roku i błyskawicznie przetłumaczona na polski, aby czytelnik znad Wisły rok później mógł zapoznać się z treścią tego złotoustego ekonomisty.

Sachs pisze: Przywódcy polityczni we wszystkich bogatych krajach demokratycznych wkrótce będą musieli raz jeszcze odwołać się do podatników i wyborców po to, aby można było pomyślnie zakończyć to, czego wykonanie dziś mogłoby się wydać niemożliwe. Będą musieli zapewnić poparcie obywateli dla przeznaczenia 0,7 procenta PNB na cele pomocy rozwojowej i wyjaśnić, że to zobowiązanie być może trzeba będzie wypełniać przez następne dwadzieścia lat.1

Innymi słowy Sachs nawołuje do dodatkowego opodatkowania obywateli zamożnych krajów i to po raz kolejny by udzielić pomocy biednym krajom i to może trwać nawet dwadzieścia lat. W tym miejscu należy zadać pytanie: dlaczego dotychczasowa miedzynarodowa pomoc okazuje się nieskuteczna?

Eksperci OECD ogłosili, że tylko w 2011 roku wartość zachodniej pomocy dla biednych krajów wyniosła 158 mld dol. 158 mld dolarów to naprawdę mnóstwo pieniędzy, to ok. 1/3 PKB Polski. Szacuje się, że w ciągu minionych 60 lat do Afryki napłyneła pomoc wartości ponad 1 biliona dolarów. Niestety jest ona nieskuteczna z prostej przyczyny, ponieważ zamiast wędki dostarczane są ryby, po zjedzeniu trzeba dostarczyć kolejną partię inaczej ubogich skaże się na śmierć głodową – to takie odwrócone perpetuum mobile. Profesor z Harvardu tę prostą zasadę musi znać, a milczy, co ma do ukrycia?

Smutna prawda, polega na tym,  że rewolucja przemysłowa i rozwój technologiczny wymaga duzej ilości  surowców, kraje które je posiadają należało podbić, a następnie tanio je eksploatować. Wcześniej podbój odbywał się przy pomocy sił zbrojnych, obecnie podboju dokonuje się poprzez ekonomiczne zniewolenie, które jest dużo tańsze od militarnego. Zapewnienie ciągłych dostaw tanich surowców i taniej siły roboczej gwarantuje wysokie zyski wąskiej grupie. Obecnie dystrybucja owoców ludzkiej pracy jest chyba najbardziej niesprawiedliwa od początków historii człowieka. W New Scientist ukazało się opracowanie szwajcarskich naukowców wskazujące na silną koncentrację własności w rękach wąskiej grupy instytucji, głównie banków. Po raz pierwszy do powszechnej świadomości przebija się to co dotychczas było uważane za "teorię spiskową" i dyskredytowane bez głębszego zastanowienia. Konkluzją jest to, że własność większości największych przedsiębiorstw świata skoncentrowana jest w rękach 147 korporacji, z czego w szczególny sposób w rękach 50. Tak silne nagromadzenie bogactwa w rekach nielicznych musi powodować ubóstwo u innych. Przez całe tysiąclecia w historii gospodarczej człowieka, gdy była gospodarka naturalna, a następnie w okresie feudalnym rynkowa w Afryce i Azja ubóstwo było na podobnym poziomie jak w Europie. Dopiero kolonizacja i neokolonizacja tych kontynentów były bezpośrednią przyczyną powstania na szeroką skalę biedy.

Zambijska ekonomistka Dambisa Moyo opublikowała książkę pod wymownym tytułem „Martwa pomoc: Dlaczego zachodnia pomoc nie działa i jak lepiej pomóc Afryce” (Dead Aid: Why Aid is Not Working and How There Is a Better Way For Africa). Ta wykształcona na Harvardzie i w Oxford konsultantka Banku Światowego i specjalistka od obligacji w Goldman Sachs, pozostaje niestrudzona w walce o to aby Zachód porzucił dotychczasową formę pomocy dla biednych krajów Afryki. Zastąpił darowizny finansowaniem rozwoju ekonomicznego – wspieraniem budowy przemysłu i infrastruktury, tworzenia małych i średnich przedsiębiorstw.2

Ale wróćmy do naszego Sachsa, jest on typowym przykładem dyspozycyjnego „naukowca”, który za odpowiednią zapłatę uzasadni każde poglądy. Jest to jedna z wielu tub propagandowych działająca na rzecz bogatych. Od wydania książki mija właśnie osiem lat, w ciągu tych ośmiu lat świat zbiedniał. Kraje, w których dotychczas dostatnio się żyło: Hiszpania, Portugalia, Włochy, Grecja, Cypr zubożały, głodująca i schorowana Afryka nadal potrzebuje pomocy. Naocznie przekonujemy się, że ubóstwo każdego roku powiększa się, a nie zmniejsza. Jaki cel postawił sobie Sachs pisząc blisko 400 stronicową książkę? Jest to teoretyczne uzasadnienie pewnego modelu ekonomicznego, który polega na: bezwzględnej eksploatacji całych kontynentów (np. Afryki) bogatych w zasoby naturalne przez obcy kapitał, co musi powodować powszechne zubożenie eksploatowanych narodów, a następnie na opodatkowaniu obywateli zamożnych krajów w celu niesienia tym pierwszym pomocy. Przepływ dóbr w tym modelu jest następujący: do „najbogatszych z bogatych” trafiają zyski z eksploatacji zniewolonych krajów, by eksploatacja mogła odbywać się bez zaburzeń niepokoje społeczne należy uśmierzy pomocą zagraniczną. Genialność tego planu polega na tym, że do „najbogatszych z bogatych” trafiają zyski, a kosztami obciąża się innych. Społeczeństwa zachodu są w miarę dobrze wyedukowane, więc trzeba w inteligentny sposób uzasadnić im dlaczego muszą płacić większe podatki by pomagać ubogim. I to było zadanie właśnie dla Sachsa.

 

 

1 Jeffrey Sachs „Koniec z nędzą. Zadanie dla naszego pokolenia”, PWN 2006, str345, podkreślenie moje.

2 Anna Wielopolska  "Pomoc dla biednych krajów: ryby i wędki"    https://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/analizy/pomoc-dla-biednych-krajow-ryby-i-wedki/

przedsiębiorca, prosument, pasjonat przyrody, miłośnik malarstwa, fan wolnego oprogramowania, bibliofil, czasem piszę wspomnienia, a czasem wypowiadam się na temat ekonomii Rawicz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka